Wojciech Krzemiński
Ta historia pokazuje, do czego mogą doprowadzić chciwość, głupota i lekkomyślność polityczna. Trudno uwierzyć, że ma miejsce w cywilizowanym świecie.
Głównymi bohaterkami tego materiału są zamaskowane kobiety znane jako „Boot Girls” z Atlanty. Specjalizują się w usuwaniu blokad nakładanych na koła. Wygląda to na działalność przestępczą, ale problem jest znacznie bardziej złożony.
„Boot Shiesty” i „Boot Baby” to panie, które likwidują problem licznych kierowców. W tym miejscu należy wspomnieć o pewnych zasadach (albo ich braku), które wiążą się z tym wątkiem. Otóż, blokady stosowane są zazwyczaj przez prywatne firmy otrzymujące zlecenia lub działające na własną rękę – teoretycznie, w zgodzie z zarządzeniami miejskimi.
Efekt jest taki, że niektórzy właściciele pojazdów muszą borykać się z unieruchomieniami pojazdów nawet pod własnymi domami. Zarówno społeczeństwo, jak i politycy twierdzą, że to wymknęło się spod kontroli, dlatego zaczęły powstawać swego rodzaju bojówki, które działają, jak firmy świadczące konkretną usługę.
Zamaskowane kobiety na ratunek kierowcom
A teraz przejdźmy do konkretów. Zamaskowane kobiety ujawniły, że pobierają opłatę wynoszącą dokładnie 50 dolarów. Jak wynika z przekazanych informacji, pracy mają coraz więcej, ale starają się reagować możliwie szybko.
Telewizja ABC News słusznie zauważyła, że panie mogły legalnie nabyć klucz pozwalający na zdjęcie blokady. Jednocześnie zauważono, że za unieruchomienia samochodów odpowiadają przede wszystkim prywatne firmy, a nie gminy.
Ten biznes jest swego rodzaju piramidą powiązań. Jedna firma zleca to drugiej firmie, która to korzysta z zarządzeń miejskich. Ta drogowa patologia zaczyna zataczać coraz większe kręgi. Senator Josh McLaurin już kilka lat temu próbował stworzyć odpowiednie przepisy, by uniknąć takiego problemu, ale nie zyskał właściwego poparcia. Z kolei senator John Albers stwierdził, że „to zła branża na każdym poziomie”.
>Pani uznała, że uda się zerwać blokadę na kole. Przeliczyła się (wideo)
Co oczywiste, firmy zajmujące się tą „usługą” uważają, że jest to najlepsze rozwiązanie w tym zakresie. Jednym z właścicieli takiego przedsiębiorstwa jest Jeff Philipps, który zamierza pozwać Boot Girls. Kobiety może spotkać kara za uszkodzenie czyjegoś mienia. Jak można się domyślać, społeczeństwo jest po stronie kobiet.
Czy sytuacja zostanie opanowana? Wszystko zależy od zaangażowania polityków oraz nowych przepisów, które powinny zostać stworzone. Im szybciej, tym lepiej.
