w

Volkswagen ID.7 GTX nadjeżdża. Napęd na obie osie w standardzie

Volkswagen ID.7 GTX
Volkswagen ID.7 GTX nadjeżdża. Napęd na obie osie w standardzie

Niemiecka marka rozwija swoją gamę modelową. Aby nie była ona pozbawiona emocji, pozwala sobie na wprowadzenie usportowionych wersji.

Kolejnym takim modelem będzie Volkswagen ID.7 GTX. Jego premiera odbędzie się podczas międzynarodowych targów IAA w Monachium. Producent właśnie wypuścił do sieci oficjalną zapowiedź tego samochodu.

Na zdjęciach widnieją jedynie detale karoserii. Można z nich wywnioskować, że auto otrzyma nieco inne wypełnienia reflektorów LED oraz tylnych lamp. Podejrzewamy, że przeprojektowaniu uległy także zderzaki.

Pod względem stylistycznym, jak każdy usportowiony Volkswagen, GTX nie będzie znacząco odbiegał od pozostałych wersji silnikowych. I to akurat dobra wiadomość, bo będzie miał szanse zestarzeć się nieco wolniej.

Volkswagen ID.7 GTX – jaki ma potencjał?

Nie ma żadnych informacji na temat specyfikacji tego modelu. Producent skrupulatnie utrzymuje wszystko w tajemnicy aż do momentu debiutu. Fani marki wiedzą jednak, że nie będzie żadnej rewolucji i wystarczy spojrzeć na inne modele z tej serii, by wywnioskować, czego można się spodziewać.

>Volkswagen ID.7 2024 oficjalnie. Pierwszy elektryczny sedan z Wolfsburga

Przypomnijmy, że aktualnie najmocniejsza wersja tego modelu oferuje 282 konie mechaniczne. To całkiem spory potencjał, ale i tak nie można liczyć na lepsze osiągi, niż w mocniejszym i lżejszym Golfie R. Volkswagen ID.7 GTX musi więc oferować wyraźnie więcej.

Volkswagen ID.7 GTX
Volkswagen ID.7 GTX

Podejrzewamy, że niemieckie auto elektryczne będzie generowało około 350 koni mechanicznych z dwóch silników. To też oznacza obecność napędu na obie osie. Jeżeli chodzi o przyspieszenie, to można spodziewać się setki w około 5 sekund.

Akumulator litowo-jonowy powinien zachować pojemność z pozostałych wariantów napędowych. To oznacza 91 kWh, co będzie pozwalało na pokonanie do około 650 kilometrów. Ładowanie może mieć siłę 200 kW.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowy Mercedes-Benz E Wagon

Mercedes-Benz E Wagon 2024. Tak może wyglądać

Lamborghini Huracan

Lamborghini Huracan przechodzi do historii. Cała podaż wyprzedana