Nowa generacja popularnego SUV-a w końcu zadebiutowała na polskim rynku. Dzięki rozsądnie skalkulowanej ofercie, wzbudziła bardzo duże zainteresowanie klientów.
Mimo znaczącego postępu w licznych kategoriach, ten model pozostanie propozycją budżetową – choć na nią zupełnie nie wygląda. I to oczywiście cieszy. Postanowiliśmy więc sprawdzić, jaka będzie najlepsza wersja Dacii Duster.
Nie ma wątpliwości, że prezentowany samochód będzie wybierany przez tych, którzy nie chcą przepłacać. Krótko mówiąc, ma wpisywać się w aktualne trendy motoryzacyjne, ale nie kosztować więcej, niż kompaktowy hatchback.
I w taki opisie mieści się co najmniej kilka konfiguracji debiutanta. Tylko jedna może jednak zostać tą najbardziej pożądaną. Która? Biorąc pod uwagę specyfikę polskiego rynku i potencjalny target, jesteśmy w stanie to w pewnym stopniu przewidzieć.
Najlepsza wersja Dacii Duster – oczywiście oszczędna
I tu przechodzimy do kluczowego wątku, czyli układu napędowego. Nowy Duster występuje z trzema różnymi układami. Każdy z nich bazuje na benzynowym, małolitrażowym silniku. Przypuszczamy, że największym wzięciem będzie cieszył się ten podstawowy. Dlaczego?
Wbrew pozorom, nie chodzi jedynie o najkorzystniejszą cenę. Równie istotna jest bowiem ekonomiczna eksploatacja, a tę zapewni instalacja LPG. Tak, bazowy silnik 1.0 TCe jest uzupełniony układem gazowym. To też sprawia, że na dwóch zbiornikach (mających po 50 litrów) można pokonać grubo ponad 1000 kilometrów. i to bez żadnych wyrzeczeń.
Trzeba jednak brać poprawkę na osiągi, które w niemałym aucie nie są wybitne. Prezentowana jednostka generuje 100 koni mechanicznych i 170 niutonometrów. Współpracuje z nią sześciobiegowa skrzynia manualna, która kieruje wszystkie wartości na przednią oś.
>Nowa Dacia Duster już od 79 900 zł. W podstawie 100 KM, LPG i klimatyzacja. To już jest hit!
Sprint do setki jest wyraźnie lepszy „na gazie”, ale i tak trudno go nazywać satysfakcjonującym. Auto rozwija 100 km/h w 13,2 sekundy i rozpędza się do 168 km/h. Niby słabo, ale pamiętajmy, że Duster nie został stworzony do szaleńczej jazdy po autostradach. To rozsądne auto do spokojnego przemieszczania się. A do tego nie trzeba sportowych osiągów.
Dobre wyposażenie ma znaczenie
Wbrew pozorom, klienci tej marki nie wybierają najtańszych konfiguracji. Bardzo często decydują się na te najbogatsze. My jednak postawiliśmy na odmianę kompromisową, której nie brakuje niczego, co mogłoby uprzykrzać użytkowanie.
Najlepsza wersja Dacii Duster to zdecydowanie Expression, bo oferuje sporą listę dodatków przy zachowaniu umiarkowanej ceny. Klient, który na nią postawi ma do dyspozycji m.in.: klimatyzację manualną, relingi dachowe, tempomat, pakiet systemów bezpieczeństwa, cyfrowe wskaźniki, dotykowy ekran multimedialny, czujnik deszczu, kamerę cofania i 17-calowe felgi.
Ile kosztuje Dacia Duster 1.0 ECO-G Expression? Dokładnie 87 900 złotych, czyli 8000 złotych więcej, niż podstawowa wersja. I według nas jest to świetna oferta.
Co ciekawe, Volkswagen Polo w bazowej konfiguracji kosztuje ponad 100 tysięcy złotych. Rumuński SUV może więc rywalizować z chińskimi modelami, a to prawie niemożliwe w tych czasach.