w

To chińskie coupe ma 1287 KM. Przyspiesza do setki w 2 sekundy!

To chińskie coupe ma 1287 KM. Przyspiesza do setki w 2 sekundy!

Można obrażać się na chińską motoryzację, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że w następnej dekadzie będzie to największy gracz na globalnym rynku.

Azjaci robią niesamowite postępy. Współpraca z europejskimi markami, ogromny kapitał, tania siła robocza i dostęp do surowca potrzebnego w produkcji baterii sprawiają, że tamtejsze samochody są już na poziomie tych najbardziej renomowanych. To chińskie coupe jest tego kolejnym przykładem.

Oczywistym jest, że chińskie firmy kojarzą się z budżetowymi produktami. I tak pozostanie, co nie zmienia faktu, że dysponują bardzo dużym potencjałem, który zaowocuje również autami klasy premium. Niektóre z nich mogą zdetronizować takie tuzy, jak Koenigsegg, Bugatti, Ferrari czy Lamborghini.

>Oto GAC Aion Hyper HT. To rywal Tesli Model X

Fakt, na tym etapie brzmi to śmiesznie, jednakże rewolucja branży samochodowej sprzyja tamtejszym przedsiębiorstwom. Wystarczy dodać, że kilkadziesiąt producentów aut z Chin ma mniej niż dziesięć lat.

Chińskie coupe – pogromca europejskich sportowców?

Oto BYD YangWang U9. Nazwa rzeczywiście nie jest chwytliwa. Brzmi trochę, jak pseudonim azjatyckiego rapera. Tak czy inaczej, kryje sie pod nią naprawdę niezwykłe auto, które potrafi zawstydzać swoimi osiągami.

Jeżeli chodzi o jego stylistykę, to front przypomina McLareny. Wszystko za sprawą podobnego wzoru reflektorów. Te są jednak wyraźnie większe od tych stosowanych w brytyjskich modelach. W oczy rzuca się także mocno opadająca maska i masywne błotniki.

Chińskie coupe
BYD YangWang U9 2024

Jeżeli chodzi o tylną część karoserii, to jest to już pełen indywidualizm. Szeroka listwa LED przedzielona jest jedynie znaczkiem producenta. Nad nią znajduje się szyba z nakładką aerodynamiczną, a pod nią – potężny dyfuzor.

Proporcje samochodu są typowe dla współczesnych „sportowców”. Dynamiczną linię urozmaicają liczne przetłoczenia. Warto dodać, że chińskie coupe ma 4966 milimetrów długości, 2029 milimetrów szerokości i zaledwie 1295 milimetrów wysokości. Jego rozstaw osi sięga 2900 milimetrów.

BYD YangWang U9 – dane techniczne

Nowość chińskie marki dysponuje aż czterema silnikami elektrycznymi – każdy z nich generuje 322 koni mechanicznych i jest zintegrowany z konkretnym kołem. Można więc łatwo wywnioskować, że BYD YangWang U9 posiada napęd 4×4.

Potencjał systemowy tego zestawu to aż 1287 koni mechanicznych. Jest to wręcz absurdalna moc. Masa własna to jednak 2475 kilogramów. Tak, jest to bardzo ciężki samochód, jak na swoje gabaryty. Elektryczna technologia sporo waży.

BYD YangWang U9 2024
BYD YangWang U9 2024

BYD YangWang U9 osiąga setkę w zaledwie 2 sekundy i rozpędza się do 300 km/h. Należy w tym miejscu wspomnieć także o baterii, której pojemność to 100 kWh. Zgodnie z chińskimi normami, ma ona pozwalać na pokonanie 700 kilometrów. Wydaje się to mocno optymistyczny pomiar zasięgu, ale nawet jeśli auto przejedzie 400 kilometrów to i tak będzie dobrze przy tak dużych wartościach napędowych.

Bardzo ciekawym elementem tego auta jest zawieszenie z systemem „Disus-X”, który kontroluje pozycję nadwozia przy pomocy inteligentnego układu hydraulicznego z pneumatyką. To nowatorskie rozwiązanie pozwala poruszać się nawet na trzech kołach.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Jeden komentarz

Dodaj odpowiedź
  1. Jeśli to jest pojazd chiński będzie po prostu sportowo chiński – stylistyka zerżnięta z europejskiego lub innego nieazjatyckiego auta które nie weszło do produkcji, osiągi tzn. Przyspieszenie może będzie miało 3 sek do 100 ale to będą pierwsze auta bo następne które trafią do klientów będą ciągle na reklamacjach, bo albo nie będą szybkie to będą szybko pożerać energię z baterii których pożary w Europie będą wiralami na tik toku. Sorry ale Tak działają Chiny dla tego chcą podbić Tajwan ponieważ tam potrafią coś tanio zprojektować, wykonać i dotrzymują tego czego dotyczy umowa. Zaś Chińczyk choć będziesz z nim miał spisane słowo po słowie na papierze to przyśle ci kontener niczego i zostaniesz z łapą w nocniku kolego😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Renault Captur 2024 (lifting)

Nowe Renault Captur na grafikach patentowych. Wygląda dobrze!

Suzuki Swace 1.8 Hybrid

To japońskie kombi zużywa 4 litry. Nie musisz kupować Corolli ani diesla