w

Tak wygląda przyszłość kuriera. Hyundai ST1 gotowy do zadań specjalnych

Hyundai ST1
Tak wygląda przyszłość kuriera. Hyundai ST1 gotowy do zadań specjalnych

Coraz większa liczba dostawców korzysta z samochodów elektrycznych. To oczywiście wymusza prace na krótszych dystansach, ale tej nie brakuje.

Nie ma więc wątpliwości, że przyszłość kuriera będzie związana z zero-emisyjnym przemieszczaniem się. Już teraz można zaobserwować charakterystycznie oklejone „blaszaki” na zielonych tablicach rejestracyjnych. Wkrótce dołączy do nich Hyundai ST1.

To nowa konstrukcja, która czerpie garściami z osobowego minivana o nazwie Staria. Ujawnia to oczywiście pas przedni posiadający charakterystyczną blendę (trudno powiedzieć, czy w tym modelu również świeci) oraz kafelkowe reflektory umieszczone w zderzaku.

Hyundai ST1 – przyszłość kuriera z Azji?

Południowokoreański producent nie pochwalił się niczym więcej poza zdjęciami ujawniającymi karoserię pojazdu. Do sieci wyciekło jednak kilka istotnych informacji na temat tego modelu. Zacznijmy od tego, że Hyundai ST1 ma trafić przede wszystkim na rynki lokalne – z naciskiem na ten rodzimy.

Nowość nie będzie występowała w wersji spalinowej – nie ma na nią najmniejszych szans. W gamie mają być dostępne tylko elektryczne warianty napędowe. Biorąc jednak pod uwagę dynamikę zmian w branży, trudno wykluczyć także układ hybrydowy, który wydaje się dobrym kompromisem mogącym pomóc w zdobyciu większej liczby klientów.

Hyundai ST1, czyli przyszłość kuriera
Hyundai ST1

Zaletą Hyundaia ST1 będzie wachlarz konfiguracji nadwoziowych. Chodzi oczywiście o przestrzeń użytkową, która może przybrać formę chłodni, skrzyni załadunkowej albo zwykłej „paki”. To też oznacza, że nie jest to jedynie przyszłość kuriera, ale też budowlańca, małego przedsiębiorcy i wielu innych.

Wybór wariantu zależy więc od potrzeb i preferencji nabywcy. Koreańska marka chce zaspokoić potrzeby lokalnego biznesu, dlatego w zależności od nich będzie dobierać ofertę wyposażenia i akcesoriów modelu.

>Nowy samochód elektryczny za 38 315 złotych. Chiński koncern miażdży rywali

Na tle licznych konkurentów, ST1 ma wyróżniać się bardzo nisko poprowadzonym progiem załadunku, który ułatwi wkładanie ciężkich przedmiotów. Pudełkowaty kształt zapewnia praktyczną kubaturę.

Z przodu widać jednak, że zabudowa z chłodnią nietypowo łączy się z drzwiami – wyraźnie wystaje poza obrys. Podejrzewamy, że może to generować niepotrzebny hałas na wysokości okien, co jest popularnym zjawiskiem w samochodach ze skrzyniami szerszymi i wyższymi od nadwozia.

Koreańska marka wkrótce ujawni szczegóły techniczne modelu. Z oficjalnych informacji wynika, że ST1 trafi na rodzimy rynek jeszcze w tym roku. Później pojawi się w innych krajach, ale nie podano w jakich.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Volkswagen ID Buzz GTX

Volkswagen ID Buzz GTX nadjeżdża. Duża moc, ale jaki zasięg?

Volkswagen ID UNYX

Uwaga! To nie jest CUPRA. Tak wygląda Volkswagen ID UNYX