w

Renault inwestuje w auta spalinowe. Kolejna dekada bez ryzyka

Renault Espace E-Tech
Renault inwestuje w auta spalinowe. Kolejna dekada bez ryzyka

Europejscy politycy pod naciskiem lobbystów wpychają przemysł motoryzacyjny w elektryczną rewolucję. Nie wszyscy jednak są do niej przekonani.

Toyota twierdzi, że auta na prąd nie są w stanie zdominować rynku globalnego w ciągu najbliższych 20 lat, bo nie pozwalają na to technologia, infrastruktura i ekonomia. Z tego też powodu Renault inwestuje w auta spalinowe i nie zamierza ograniczać gamy do pojazdów teoretycznie zero-emisyjnych. I bardzo słusznie.

Francuska marka ma w swojej gamie kilka elektrycznych modeli i będzie stopniowo zwiększać tę flotę. Kluczem do sukcesu jest jednak dywersyfikacja. Ograniczanie się do jednego źródła napędu jest na tym etapie przesadnym ryzykiem, co dociera do coraz większej liczby producentów motoryzacyjnych.

Warto przypomnieć, że w 2035 roku na terenie Unii Europejskiej ma obowiązywać całkowity zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych. Niektóre firmy samochodowe postanowiły wyjść przed szereg i wycofać takie modele jeszcze wcześniej.

I jest to posunięcie, które może doprowadzić do poważnych skutków – przede wszystkim ograniczenia popytu. Jak pokazuje dzisiejszy rynek, mimo lobbowania, ogromnych inwestycji, dopłat, przywilejów i ograniczania gamy pojazdów na olej napędowy i benzynę, ogromna większość klientów wciąż nie jest przekonana do technologii akumulatorowej.

Renault inwestuje w napędy spalinowe

Polityka Unii Europejskiej zmierza w stronę ograniczenia liczby samochodów – widać to w nowej strategii Fit For 55, której jednym z rzekomych celów jest poprawa jakości powietrza. No cóż, eksperci nie są przekonani do zawartych w niej pomysłów. Natomiast spora ich część jednoznacznie stwierdzi, że zwiększą one koszty życia przy ograniczeniu komfortu.

Niewykluczone jednak, że ten „ekologiczny wyrok” będzie odroczony. Być może dlatego Renault inwestuje w samochody spalinowe. Pamiętajmy, że pozostało jeszcze 11 lat do pierwotnej daty rewolucji prawnej. Jeżeli zakaz zostanie przesunięty o choćby 5 lat, to mogą jeszcze powstać nawet dwie generacje pojazdów spalinowych i hybrydowych sprzedawanych w Europie.

Renault inwestuje w auta spalinowe i hybrydowe
Renault Espace E-Tech

Klienci muszą mieć wybór, podobnie jak cały przemysł. To gwarantuje nie tylko ograniczenie kosztów, ale także szybszy rozwój technologii, które będą ze sobą rywalizować. Bardzo jasne działania działające na szkodę spalinowych i hybrydowych układów napędowych to absurd, który nie doprowadzi do czegokolwiek dobrego.

Strategia „dwóch nóg” wprowadzona przez Renault została zaprezentowana przez dyrektora generalnego marki, Fabrice’a Cambolive’a. Jej zastosowanie ma zapewnić skuteczniejszą reakcję na zmieniające się trendy.

>300-konne Renault nadjeżdża. Nie będzie to wersja R.S.

Dyrektor generalny całego grupy, Luca di Meo, ostrożnie podchodzi do pełnej elektryfikacji. Według ich badań, pojazdy spalinowe i hybrydowe nawet w 2040 roku nie będą stanowić mniej, niż 40 procent rynku. Niektórzy twierdzą, że wciąż będą jego większością.

Francuzi nie chcą więc wychodzić przed szereg. Zamiast tego zamierzają dopasować się do danej sytuacji. Skoro nie są pewni popytu na układy akumulatorowe, to można przypuszczać, że ich dominacja nie nadejdzie tak szybko, jak chcieli tego lobbyści i nieroztropni politycy.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

BMW 03 Coupe

BMW 03 Coupe? Ten projekt przyćmił nowe M2 i M4

Hyundai IONIQ 5 N Line

Hyundai IONIQ 5 N Line, czyli nowa wersja i lifting przy okazji