Wojciech Krzemiński
Kultowy samochód turystyczny doczekał się nowego wydania. Ma spełnić oczekiwania wymagających klientów, którzy oczekują maksymalnej użyteczności na niewielkiej przestrzeni.
Oto Volkswagen California 2024 w pełnej okazałości. Pod względem stylistycznym jest rozwinięciem dotychczasowej koncepcji, co oznacza, że pudełkowate, wydłużone nadwozie zostało okraszone nowoczesnymi światłami LED.
Klienci mają do dyspozycji sporą liczbę konfiguracji stylistycznych. Wśród opcji są nawet dwukolorowe warianty. Najważniejsza pozostaje jednak praktyczność, która w tej wersji stoi na wysokim poziomie.
Każda nowa California występuje seryjnie z podnoszonym dachem, pod którym kryje się przestrzeń sypialna dla dwóch osób. Po lewej stronie może znajdować się zewnętrzna markiza. Z kolei po prawej montowany jest dodatkowy przedsionek.
Ten drugi element zdradza obecność dodatkowych drzwi przesuwnych, które stanowią rzadkość w kamperach o tych gabarytach. Projektantom udało się jednak je zachować, mimo zastosowania sporej zabudowy. I to oczywiście cieszy.
Volkswagen California 2024 – wnętrze
Przednie fotele można oczywiście obracać. Z kolei tylne da się przekształcić w dodatkowe, dwuosobowe łóżko. Po lewej stronie znajduje się wspomniana zabudowa (w wersjach Coast i Ocean), która obejmuje liczne schowki, zlew, lodówkę, kuchenkę i miejsce na zbiorniki.
Volkswagen California 2024 posiada także dodatkowe rolety i zamykane schowki przy podsufitce. Sama przestrzeń bagażowa skrywa kolejne praktyczne rozwiązania. Wśród nich jest dodatkowy palnik pozwalający na przyrządzenie kawy na zewnątrz. Warto podkreślić, że ten ostatni element jest częścią wyposażenia Beach Camper.
Co ważne, każde z siedzeń zostało uzupełnione szufladami. Praktyczność objawia się także w kilku 45-watowych gniazdach USB-C i dwóch 230 V. Nie bez znaczenia jest również oświetlenie LED, które zapewnia odpowiednią widoczność po zmroku, a przy tym tworzy przyjemny nastrój.
>Volkswagen ID3 Pro S 2024, czyli korzystna aktualizacja
Ciekawostkę stanowi dodatkowy panel sterowania dostępny w wariancie Beach Tour. To komputer dla pojazdów kempingowych, który pozwala na ustawianie funkcji pojazdu. Ze względu na gabaryty, nie ma tu oczywiście klasycznej toalety.
Nowa California będzie oferowana z trzema silnikami – wszystkie są dostępne także w Multivanie. Pierwsza propozycja to dwulitrowy diesel generujący 150 koni mechanicznych. Mocniejszą alternatywę stanowi benzyniak o mocy 204 koni mechanicznych.
Z kolei nowością jest hybryda plug-in oferująca 245 koni mechanicznych i napęd na obie osie (4Motion). Póki co nie wiadomo ile pokonuje w trybie zero-emisyjnym. Niemiecka marka powinna jednak ujawnić dane techniczne w ciągu kilku tygodni.
