Policja policji nierówna. Funkcjonariusze mają bardzo zróżnicowany wizerunek, co ma związek z ich postępowaniem.
O ile w Polsce bardzo często dochodzi do kontrowersji, o tyle w Finlandii jest raczej spokojnie i mundurowi nie reagują w sposób budzący wątpliwości. Wręcz przeciwnie. Prawdziwi przestępcy nie mogą liczyć na taryfę ulgową, ale pozostali obywatele traktowani są w sposób adekwatny do zachowania.
Nie chodzi o to, żeby komukolwiek odpuszczać lub na siłę wciskać karę. Liczą się odpowiednie podejście i ocena sytuacji, która nigdy nie powinna być przesadzona w żadną ze stron. Niektórzy w tym pięknym, nadwiślańskim kraju tego nie rozumieją.
„Pościg” za pijanym rowerzystą
Ten patrol fińskiej policji spotkał rowerzystę, który przemieszczał się pod wpływem alkoholu. Dowodem tego była jazda zygzakiem po całym pasie. Mężczyzna ze słabo założonymi spodniami momentalnie złapał właściwy tor jazdy, gdy tylko zorientował się, że mundurowi są obok niego.
Chwilę później zjechał na ścieżkę rowerową i pędził z prędkością godną zawodowego kolarza. Tak szybkiego wytrzeźwienia dawno nie widzieliśmy. Stróże prawa postanowili nie wyciągać większych konsekwencji, skoro użytkownik jednośladu błyskawicznie poprawił swój styl jazdy.