Wojciech Krzemiński
Jeden z najczęściej kupowanych SUV-ów w Polsce doczekał się kolejnej generacji. Już teraz można wywnioskować, że nowość będzie cieszyła się dużym zainteresowaniem.
Dacia Duster 2024 to stylistyczna rewolucja – i to w dobrym stylu. Projektanci postanowili wykorzystać znane już motywy stylistyczne i połączyć je z nowymi akcentami. Wyszło naprawdę satysfakcjonująco, o czym świadczy udana całość.
Front ma teraz węższe reflektory z typowym wzorem świetlnym. Sąsiaduje z nimi grill uzupełniony niedawno wprowadzonym logo. Do tego dochodzi zderzak z masywną osłoną o srebrnym wykończeniu.
Profil ujawnia natomiast zwężające się przeszklenia, plastikowe nakładki w dolnych strefach oraz wyraźnie pochyloną, tylną szybę, która nadaje odrobinę stylistycznej dynamiki. Widać tu także solidne relingi.
>To najpopularniejsze nowe auto w Europie. Polacy też je lubią
Z tyłu dominują lampy przypominające grot strzały lub „przewróconą” literę Y. Tak czy inaczej, w przednich kloszach zastosowano zbliżony motyw. Tutaj także zagościła dodatkowa osłona.
Nawet po zdjęciach widać, że auto tylko nieznacznie urosło – jego długość to 4343 milimetry. Wydaje się jednak, że zwisy karoserii są krótsze, a prześwit – większy. To zwiastuje jeszcze większe zdolności poza asfaltem, co na pewno ucieszy konserwatywnych fanów motoryzacji.
Wewnętrzna rewolucja
Kabina ujawnia, jak duży skok zrobił rumuński producent. Estetyka kokpitu stoi na znacznie wyższym poziomie. Jest tu po prostu nowocześniej i bardziej przyjaźnie. Jeżeli chodzi o jakość materiałów, to wyglądają na lepsze i staranniej spasowane, ale ostateczną ocenę będziemy mogli wydać dopiero po bezpośrednim kontakcie z samochodem.
Cyfrowe wskaźniki zagościły w tym modelu po raz pierwszy. Dacia Duster 2024 oferuje też zupełnie nową kierownicę. Na szczęście, na jej ramionach pozostały fizyczne przyciski.
Z kolei konsola centralna dysponuje nowym, 10,1-calowym wyświetlaczem multimedialnym, który jest znacznie bardziej zaawansowany od swojego poprzednika. Projektanci postanowili zachować fizyczny panel klimatyzacji. I chwała im za to. Ergonomia pozostała na właściwym poziomie.
Jeżeli chodzi o przestrzeń, to jest jej wyraźnie więcej. Producent obiecuje lepsze warunki przede wszystkim w drugim rzędzie, gdzie nogi pasażerów mogą liczyć na większą swobodę.
Bagażnik też ma słuszne gabaryty. Oddaje do dyspozycji 472 litry. Uzupełniono go dodatkowymi rozwiązaniami zwiększającymi jego praktyczność (haczyki, mocowania, wnęki). Cieszy także stosunkowo duży otwór załadunkowy.
Dacia Duster 2024 – dane techniczne
Rumuński SUV bazuje na platformie CMF-B, co nie jest żadnym zaskoczeniem. Ta dobrze znana konstrukcja została przygotowana do stosowania spalinowych i zelektryfikowanych układów napędowych.
Gama jednostek jest godna. Benzynowa konstrukcja 1.2 TCe została zintegrowana z instalacją 48-woltową. To miękka hybryda oferując 130 koni mechanicznych. Zintegrowano ją z sześciobiegową skrzynią manualną.
Wśród opcji znajduje się napęd na cztery koła uzupełniony pięcioma trybami jazdy: Auto, Śnieg, Błoto/Piasek, Off-road oraz Eco). Dacia ma prześwit wynoszący 217 milimetrów.
Inna hybryda została oparta na wolnossącej jednostce o pojemności 1,6 litra. To dobrze znany układ E-Tech z Clio, który oferuje 140 koni mechanicznych. Jest zintegrowany z duetem skrzyń Multi-mode oraz napędem na przednią oś. Bateria ma 1,2 kWh.
Co ważne, w gamie jest też silnik 1.0 TCe z instalacją LPG. Oferuje 100 koni mechanicznych i dzięki dwóm zbiornikom, pozwala pokonać nawet 1300 kilometrów bez odwiedzania stacji paliw. Niestety, diesel nie utrzymał się w gamie.
Dacia Duster 2024 powinna zadebiutować na naszym rynku w pierwszej połowie przyszłego roku. Cenniki poznamy bliżej jej oficjalnej premiery w Polsce.
