Wojciech Krzemiński
Polski oddział Mercedesa uzupełnił ofertę swojego najnowszego, flagowego coupe. Klienci mają możliwość wyboru bazowej wersji z niewielkim, ale mocnym silnikiem.
Mercedes-AMG GT 43 został oficjalnie przedstawiony dwa miesiące temu. To oznacza, że producent bardzo szybko wprowadza swoje kolejne propozycje. I to oczywiście dobra wiadomość dla klientów, którzy nie chcą długo czekać na swoje konfiguracje.
Stylistyka bazowej wersji nie odbiega od tych pozostałych. To oznacza, że samochód wygląda charakternie i dynamicznie. Największą uwagę przyciągają proporcje. Długa maska i krótki, zaokrąglony tył przywodzą na myśl takie tuzy, jak SLS i Gullwing.
Niektórych z pewnością zaskoczy, że prezentowana wersja posiada dwulitrowy, doładowany silnik benzynowy rodem z Klasy A – w topowej wersji, rzecz jasna. Trudno mówić o prestiżu w kontekście czterech cylindrów, ale zastosowanie tej konstrukcji ma swoje zalety.
GT 43 oddaje do dyspozycji 421 koni mechanicznych, co jest potężną wartością. W układzie zastosowano instalację 48-woltową, która zwiększa potencjał o dodatkowe 14 koni mechanicznych. Za przenoszenie mocy odpowiada dziewięciobiegowy automat z mokrym sprzęgłem.
>Mercedes-AMG GT 63 S E Performance w polskiej ofercie. Milion nie wystarczy
Oprócz pokaźnej mocy, cieszyć mogą ograniczona masa własna (dwulitrowy silnik jest znacznie lżejszy od V8), a także napęd na tylną oś, który występuje tylko i wyłącznie w tej wersji. W odpowiednich rękach może więc dawać jeszcze więcej frajdy, niż cięższe i mocniejsze odmiany. Osiągi? Przyspieszenie do 100 km/h trwa 4,6 sekundy, a prędkość maksymalna to 280 km/h.
Wiele zależy oczywiście od oczekiwań użytkownika. Jeśli liczy się styl, to bazowa wersja z pewnością wystarczy. Klienci Mercedesa lubią jednak doposażać swoje auta „pod korek”, dlatego może okazać się, że ośmiocylindrowa jednostka będzie bardziej popularna, mimo wyższej ceny.
Mercedes-AMG GT 43 – cena w Polsce
Czas przejść do cennika. Ile kosztuje prezentowany model w podstawowej konfiguracji? Dokładnie 602 800 złotych. To o 268 000 złotych mniej, niż wariant „GT 55 4MATIC” oferujący V8, napęd na obie osie i 476 koni mechanicznych.
Różnica jest więc kolosalna, co może przekonać część potencjalnych nabywców. Warto podkreślić, że Mercedes-AMG GT 43 posiada seryjnie ceramiczno-kompozytowy układ hamulcowy i 19-calowe obręcze.
Wyposażenie auta jest oczywiście bogate. Użytkownik ma do dyspozycji: dostęp bez kluczyka, elektrycznie sterowaną, bezdotykową pokrywę bagażnika, sportowe fotele AMG, kamerę cofania, duży ekran multimedialny oparty na systemie MBUX, automatyczną klimatyzację THERMOTRONIC oraz system PRE-SAFE.
Producent oferuje szereg dodatków. Za proces ekskluzywnej indywidualizacji odpowiada program MANUFAKTUR. Uwagę zwracają także liczne opcje dostępne w konfiguratorze. Wśród nich znajdują się m.in.: pakiet AMG Dynamic Plus (23 313 złotych), podgrzewana kierownica (1497 złotych), pakiet AMG Night (5469 złotych), dach panoramiczny (5181 złotych) czy zestaw audio firmy Burmester (7311 złotych).
