Wojciech Krzemiński
Jeżeli samochody elektryczne mają mieć sens, to muszą być tanie, lekkie, niezawodne, zużywające mało energii i zapewniające szybkie ładowanie akumulatorów.
Nie jest tajemnicą, wciąż jesteśmy daleko od tak udanej mieszanki w przypadku napędów zero-emisyjnych, ale niemiecka marka ze Stuttgartu stawia kolejny krok w jej stronę. Mercedes Vision EQXX jest tego dowodem.
Zacznijmy od tego, że mówimy o samochodzie koncepcyjnym, który jeszcze nie doczekał się wersji produkcyjnej. Czy to się zmieni? Być może, ale równie prawdopodobne jest stworzenie już nieco nowocześniejszego stylistycznie auta na jego podzespołach napędowych.
Design tego samochodu został w pełni podporządkowany aerodynamice. Tak naprawdę trudno w nim dostrzec jakiekolwiek motywy, które są stosowane we współczesnych modelach tego producenta. Czy to wada? No cóż, tożsamość stylistyczna ma dziś duże znaczenie. Pamiętajmy jednak, że to projekt, który jest udoskonalany przede wszystkim pod kątem technologicznym.
Pojazd został przetransportowany na Półwysep Arabski, gdzie czekało na niego duże wzywanie. I tu warto dodać, że wysokie temperatury też mają wpływ na wydajność akumulatorów, ale nie tak bardzo, jak te ujemne, które błyskawicznie odbierają zasięg.
Mercedes Vision EQXX – najbardziej wydajny elektryk?
Trasa została rozpoczęta w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej, a skończyła się w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Meta była oczywiście zlokalizowana w nowoczesnym obiekcie należącym do Mercedesa.
Samochód pokonał 1010 kilometrów, a mógł jeszcze więcej. Dystans udało się zrealizować w dokładnie 14 godzin i 42 minuty. Temperatury sięgały ponad 30 stopni Celsjusza, ale mimo tego udało się utrzymać średnie zużycie energii na poziomie 7,4 kWh.
I tu warto przypomnieć wcześniejsze osiągnięcie tego modelu. Podczas podróży z Niemiec do Anglii zdołał osiągnąć 8,3 kWh, co oznacza, że Mercedes Vision EQXX pobił własny rekord. I za to należą się niskie ukłony.
Co ciekawe, auto mogło jechać dalej, bo jego akumulator trakcyjny ma 100 kWh pojemności. W sprzyjających warunkach byłoby w stanie dorzucić do dystansu kolejne 300 kilometrów. To już naprawdę godny rezultat.
>Elektryczne Mercedesy będą inne. Koniec z EQ i obłościami
Aby ograniczyć zużycie energii, wykorzystany Vision EQXX posiadał dodatkowo 117 ogniw solarnych, które zebrały łącznie 1,8 kWh energii i nie tylko delikatnie zwiększyły zasięg (24 kilometry), ale także wsparły zasilanie urządzeń pokładowych.
Ten test pomógł również w przetestowaniu nowego asystenta jazdy, który dzięki sztucznej inteligencji zapewnia większy poziom efektywności. Można więc przypuszczać, że nowe Mercedesy otrzymają wkrótce świeżo opracowaną technologię.
