Do sieci trafił materiał ujawniający jazdę pod prąd po odcinku autostrady A2 na terenie powiatu grodziskiego.
Zdarzenie miało miejsce przed godziną 2:00. Nagranie ujawnia moment przed tragedią, do której doszło nieco dalej. Z ustaleń policji wynika, że 68-letni mężczyzna jadący pod prąd Volkswagenem uderzył czołowo w prawidłowo przemieszczający się pojazd marki Volvo. W kabinie szwedzkiego samochodu znajdowała się rodzina z trojgiem dzieci.
Przeczytaj także: Właśnie dlatego należy stać za barierkami. Auto zatrzymane na autostradzie to przepis na wypadek (wideo)
W wypadku uczestniczył jeszcze jeden samochód (Renault), ale jego użytkownik poniósł najmniejsze konsekwencje. Sprawca zdarzenia poniósł śmierć na miejscu. Rodzina, która jechała Volvo trafiła wymagała hospitalizacji – jest pod obserwacją lekarzy.
Przeczytaj także: Wypadek motocyklisty na Zakręcie Mistrzów: Barierka mogła go przeciąć na pół (wideo)
Policja bada okoliczności zdarzenia z nadzieją, że zdoła ustalić, co doprowadziło kierowcę Volkswagena do tej tragicznej decyzji. Niewykluczone, że mężczyzna nie był w pełni świadomy.