Niemiecka marka rozwija i odświeża swoją gamę. Wkrótce trafi do niej kolejna generacja popularnego i bardzo ważnego modelu.
Mercedes-Benz Klasy E 2024 wkrótce trafi na europejskie rynki. To już najwyższy czas, bo aktualna generacja walczy o klientów już od siedmiu lat i jest już po trzech wiosnach od liftingu. A to oznacza, że zmiana generacyjna jest nieunikniona.
Producent ze Stuttgartu ujawnił, że premiera nowego wcielenia nastąpi już 25 kwietnia, czyli za niecałe trzy tygodnie. Czego należy się spodziewać? Póki co większość informacji owiana jest tajemnicą, ale dzięki grafice i pewnym wyciekom można dowiedzieć się całkiem sporo na temat nowego projektu.
Mercedes-Benz Klasy E 2024 – idzie nowe
Zapowiedź zdjęciowa zdradza profil samochodu, na którego podstawie można wywnioskować, że sylwetka będzie nieco bardziej dynamiczna, niż dotychczas. To zasługa przede wszystkim inaczej poprowadzonej linii dachu zakończonej mocno pochyloną szybą przechodzącą bardzo płynnie w klapę bagażnika. Skojarzenia z czterodrzwiowymi coupe są jak najbardziej uzasadnione.
Przednie reflektory będą miały nieco inny kształt, co oczywiście nie jest zaskoczeniem. Cały front będzie inny, ale wciąż będzie w nim widać Mercedesa. Z kolei nad tylnymi lampami znajdzie się chromowana listwa, która nawiązuje do S-Klasy. Wydaje się, że klamki będą chowane elektronicznie – przynajmniej tak sugeruje grafika.
Jeżeli chodzi o wnętrze, to należy spodziewać się projektów zgodnych z tymi w C- i S-Klasie. Instrumenty będą pewnie takie same, ale zmieni się ich „oprawa”, by móc je odróżnić. Fizyczny panel MBUX ustąpi miejsca dotykowemu ekranowi OLED.
>Mercedes-Maybach S 680, czyli zupełnie inne postrzegania świata za oknem (test)
Gama jednostek napędowych będzie bogata, bo Mercedes może sobie na to pozwolić. Każda z odmian zostanie zelektryfikowana, ale w większości będą to miękkie hybrydy. Nie ma wątpliwości, że marka utrzyma w gamie diesla. I bardzo dobrze. W takim samochodzie to doskonałe źródło napędu.
Aby tradycji stała się zadość, do oferty trafi także wersja AMG. Póki co nie wiadomo jednak na którym silniku zostanie oparta. Jej debiut nastąpi na przełomie 2023 i 2024 roku.