Kultowa terenówka niemieckiej marki doczekała się kolejnego pakietu udoskonaleń. Powinien on przekonać fanów włókna węglowego.
Oto Mercedes-AMG G Hofele Design. Zestaw modyfikacji, jaki został zastosowany nosi nazwę „Evolution”. I od razu należy zaznaczyć, że opiera się głównie na stylistyce Gelendy. Zmiany technologiczne nie zostały przewidziane.
W tym miejscu warto wspomnieć o samym tunerze, który nie należy do najpopularniejszych w Polsce – mimo tego, że jest w tej branży od 40 lat. co ciekawe, od 2018 roku jest oficjalnym i autoryzowanym partnerem Mercedesa.
Mercedes-AMG G Hofele Design
Pakiet Evolution oferuje szereg elementów, które zostały wykonane z włókna węglowego. Pierwszym, co rzuca się w oczy jest jednak zielony, satynowy lakier, który idealnie pasuje do kwadratowej sylwetki G-Klasy.
Nietrudn dostrzec także poszerzone błotniki, które skrywają koła mogące mieć nawet 24 cale średnicy. Jest to absurdalna wartość, nawet w tak dużym samochodzie. Ciekawych elementów jest oczywiście jeszcze więcej.
Uwagę zwraca pas przedni, który w całości został wykonany z włókna węglowego. Obejmuje grill i zderzak, w który wkomponowano światła LED do jazdy dziennej w kształcie kijów hokejowych. Są one zintegrowane z wlotami powietrza.
Z tyłu natomiast pojawił się przeprojektowany zderzak i nowe ramki – na wzór oczywistej litery. Te elementy także zostały wykonane z włókna węglowego. Co ważne, klient może je pokryć błyszczącą czernią, lakierem karoserii lub chromem – do wyboru.
>Mercedes-AMG GT Renntech. Mocy wystarczyłoby dla trzech sportowych aut
Ciekawostką jest opatentowany, elektryczny stopień boczny z ruchomą końcówką bocznego wydechu, który został zaprojektowany specjalnie dla tego modelu. Cena tego wszystkiego nie została ujawniona, ale z pewnością tanio nie jest.
Jak można wywnioskować, pakiet jest dedykowany topowej odmianie AMG G 63, która skrywa czterolitrowy, podwójnie doładowany silnik V8 potrafiący generować 585 koni mechanicznych.