Wojciech Krzemiński
Kolejne wcielenie ekskluzywnego coupe będzie rozwinięciem koncepcji aktualnie oferowanej generacji. Producent na szczęście nie zdecydował się na elektryczną rewolucję. Zamożni klienci na pewno to docenią.
Nowy Bentley Continental GT pozostanie pięknym samochodem – tego możemy być pewni. Fotografia udostępniona przez brytyjską markę sugeruje niemal identyczną sylwetkę, co oznacza masywność, dynamikę i eleganckie detale.
Front zyska delikatnie przeprojektowany grill, nowy zderzak z innymi wlotami powietrza i okrągłe reflektory uzupełnione wąskimi i krótkimi paskami LED. Profil ujawnia natomiast nowe przetłoczenia na drzwiach i takie też nakładki progowe.
>Hybryda V8 od Bentleya. Oferuje znacznie więcej mocy, niż silnik W12
Z kolei z tyłu zagoszczą jeszcze węższe i nieco dłuższe lampy, który zachodzą na krótką klapę bagażnika. Nieco niżej wkomponowano dwie podwójne końcówki wydechu osadzone w dwóch chromowanych ramkach.
Przedstawiciele Benteya nie wspomnieli o wymiarach zaktualizowanego Continentala GT, ale należy spodziewać się zbliżonych lub nawet takich samych gabarytów. Sugerują to zarówno proporcje, jak i poszczególne elementy (na przykład drzwi).
Nowy Bentley Continental GT to hybryda PHEV
To zdecydowanie najważniejsza wiadomość w kontekście tego samochodu. Nowy Bentley Continental GT otrzyma napęd hybrydowy typu plug-in, co oznacza więcej mocy, ale też większą masę własną. Podejrzewamy, że ekskluzywne coupe w takiej wersji może ważyć nawet powyżej 2,5 tony.
Bazą pozostanie podwójnie doładowany silnik V8 o pojemności czterech litrów. I to oczywiście bardzo dobra wiadomość dla klientów. Wspierać go będzie jednostka elektryczna, która najpewniej trafi nad tylną oś. Ośmiobiegowy automat i napęd na obie osie to elementy, które wydają się oczywiste.
Potencjał systemowy tego układu to aż 771 koni mechanicznych i 1000 niutonometrów. Przypomnijmy, że jeszcze bardziej unikatowy Bentley Batur z silnikiem W12 oddaje do dyspozycji mniej, bo 740 koni mechanicznych.
Ważnym podzespołem hybrydy PHEV jest oczywiście akumulator trakcyjny. Jego pojemność nie została ujawniona, ale komunikat prasowy sugeruje, że nowy Continental GT 2025 będzie w stanie pokonać nawet 80 kilometrów w trybie elektrycznym.
Warto przypomnieć, że aktualnie oferowana generacja jest na rynku do 2017 roku. Debiut nowego wcielenia został zaplanowany na czerwiec 2024, co oznacza, że nowy Bentley zadebiutuje już w przyszłym miesiącu.
