Wojciech Krzemiński
Włoski model będzie dostępny w różnych wersjach silnikowych. Dobrze, że nie ograniczono oferty do elektrycznego napędu, który miałby marginalne udziały w rynku.
Miejskie samochody zero-emisyjne mają więcej sensu, niż SUV-y z takim samym napędem, ale pozostają bardzo drogie. Właśnie dlatego Lancia Ypsilon Hybrid jest dziś znacznie rozsądniejszym wyborem. Cieszy więc, że producent postanowił ją zaoferować.
Jeżeli chodzi o design, to jest dokładnie taki sam, jak w przypadku wersji elektrycznej. Różnice stanowi klapka zasłaniająca nie gniazdo ładowania, tylko wlew paliwa. Nowy mieszczuch koncernu Stellantis wygląda naprawdę bardzo dobrze, a przy tym oryginalnie.
Lancia Ypsilon Hybrid – dane techniczne
Jak można się domyślać, włoski model oferuje nowy układ miękkiej hybrydy oparty na benzynowym, doładowanym silniku o pojemności 1,2 litra. Uzupełnia go instalacja 48 V oraz dwusprzęgłowa, sześciobiegowa skrzynia automatyczna.
Użytkownik ma do dyspozycji 100 koni mechanicznych oraz 200 niutonometrów. Co istotne, istnieje jeszcze 136-konny wariant tego układu, ale nie wiadomo, czy zostanie zastosowany w prezentowanym modelu. Wydaje się, że byłby fajną namiastką hot hatcha.
Potwierdzają to osiągi tej stosunkowo słabej wersji. Lancia Ypsilon Hybrid rozwija setkę w 9,3 sekundy i potrafi pędzić 190 km/h. Podejrzewamy, że ten mocniejszy wariant byłby wstanie poprawić sprint o ponad pół sekundy.
Bardzo ważną wartością tej wersji jest umiarkowany apetyt. Producent podaje, że hybrydowy Ypsilon potrafi zużywać 4,6 litra w cyklu mieszanym. I przy tych gabarytach z pewnością będzie to możliwe do zrealizowania w warunkach rzeczywistych.
>Lancia Aurelia Cabrio 2025 mogłaby tak wyglądać. Włosi, zróbcie to!
Ile kosztuje Lancia Ypsilon Hybrid? Polski cennik nie został jeszcze ujawniony. W naszym kraju nie ma nawet odmiany elektrycznej, która zadebiutowała kilka tygodni temu. Musimy więc uzbroić się w cierpliwość.
Możemy za to poznać cennik z rynku włoskiego, gdzie Ypsilon od 28 tysięcy euro. Za wersję elektryczną w limitowanej wersji Cassina trzeba zapłacić natomiast niemal 40 tysięcy euro. Mimo wysokich cen, mała Lancia ma szanse na rynkowy sukces, szczególnie w konfiguracji spalinowej.
