Południowokoreański producent postanowił przeprowadzić kolejną modernizację swojego kompaktowego modelu. Zmiany nie są rewolucyjne, ale zauważalne.
Hyundai i30 2024 ma utrzymać dobrą pozycję marki w mocno obsadzonym segmencie C. Biorąc pod uwagę szybki rozwój konkurentów, nie będzie to łatwe. Przypomnijmy, że aktualna generacja jest oferowana od 2016 roku. Trzy lata później przeszła gruntowny lifting. Jeżeli chodzi o te mniejsze aktualizacje, to jest to już druga, jaka objęła trzecie wcielenie. Łącznie przeprowadzono więc trzy odświeżenia.
Co tym razem? Zmiany stylistyczne są bardzo skromne i obejmują jedynie detale. Producent oferuje teraz dwanaście lakierów, wśród których znajduje się siedem nowych: Abyss Black Pearl, Ultimate Red Metallic, Meta Blue Pearl, Ecotronic Grey Pearl, Jupiter Orange Metallic, Cypress Green Pear i Sailing Blue Pearl.
Oprócz tego, zmieniono farbę na przednim zderzaku. Teraz jest bardziej odporna na zarysowania. Z kolei wersja N Line ma teraz nieco inną fakturę atrapy chłodnicy, a niżej umieszczonych wlotach zagościły metalowe wstawki.
Hyundai i30 2024 – lepsze wyposażenie
Odświeżony kompakt z Korei Południowej ma teraz nowe wzory tapicerki pokrywającej siedzenia. Na materiałowej tkaninie zastosowanej na oparciach zagościł nowy motyw poziomych linii, który nieco ożywia ciemną kabinę.
>Tak wygląda przyszłość kuriera. Hyundai ST1 gotowy do zadań specjalnych
Hyundai i30 2024 otrzymał także kolorowy wyświetlacz LCD o przekątnej 4,2 cala, który jest oferowany w standardzie. Wśród opcji znajdziemy cyfrowe wskaźniki osadzone na instrumencie o przekątnej 10,25 cala. Oprócz niego, bazowa konfiguracja oddaje do dyspozycji porty ładowania USB-C.
Koreański model po liftingu zyskał także nowe elementy z zakresu bezpieczeństwa. W standardzie klient otrzymuje m.in.: asystenta zapobiegania kolizjom czołowym, system utrzymywania pasa ruchu, informowanie o ograniczeniach prędkości i ostrzeżenie przed pozostawieniem dziecka lub cennych przedmiotów w drugim rzędzie.
Hyundai i30 w zaktualizowanej wersji ma trafić do produkcji już w przyszłym miesiącu. Przypomnijmy, że jest wytwarzany w fabryce w Nosovicach (Czechy). Dostawy powinny rozpocząć się w trzecim kwartale 2024 roku. Ceny poznamy niebawem.