Japoński producent planuje stopniowo rozwijać swoją gamę samochodów zasilanych energią z baterii litowo-jonowych.

Dziś wiemy już, że Honda stworzy dwa sportowe auta elektryczne. Co ciekawe, wraz z tą informacją do sieci wypłynęła zapowiedź graficzna, która przedstawia te modele pod typową zasłoną wykorzystywaną podczas premier.

Czy to oznacza, że samochody są już gotowe? Trudno to wykluczyć. Na pewno trwają już zaawansowane prace nad ich konstrukcjami. Jak można wywnioskować po tej fotografii, jeden model będzie typowym, sportowym coupe. Drugi natomiast powinien zyskać status grand tourera (GT). Tym samym zaoferuje większy komfort i mniej wyczynowy charakter.

Sportowe auta elektryczne Hondy

Do tej pory w europejskiej gamie nie uświadczyliśmy emocjonujących aut na prąd tego producenta. Jest tak naprawdę tylko Honda e, która może i zasługuje na uznanie, ale to miejskie autko o ograniczonych możliwościach w zakresie osiągów.

Inżynierowie japońskiej firmy chcą to zmienić, dlatego możemy spodziewać się naprawdę mocnych układów napędowych. Nieoficjalne pogłoski sugerują, że jeden z modeli będzie oficjalnym następcą hybrydowej Hondy NSX.

Zobacz także: Nowa Honda HR-V zaprezentowana. To drugi model o tej samej nazwie

To jednak dopiero początek ekspansji tego producenta. Już zapowiedziano, że sportowe auta elektryczne Hondy będą jednym z pierwszych kroków zmiany tendencji w ofercie. Już w 2030 roku marka planuje mieć w gamie 30 nowych modeli na prąd ulokowanych na różnych kontynentach. Czeka nas więc czas debiutów.