To absolutny bestseller hiszpańskiej marki i jeden z najpopularniejszych crossoverów w Europie. Niejednokrotnie znajdował się na liście dziesięciu najczęściej wybieranych nowych aut przez polskich klientów.
A więc to niezwykle ważny samochód z wielu perspektyw. Producent postanowił go odświeżyć, co przy tym doświadczeniu rynkowym jest w pełni naturalną strategią. CUPRA Formentor 2025, bo o niej mowa, zyskała sporo nowych rozwiązań, a przy tym stała się jeszcze „odważniejsza” pod kątem stylistycznym.
Przejdźmy płynnie do design. Najwięcej zmieniło się z przodu, gdzie zagościł zupełnie nowy zderzak. Wkomponowano w niego ogromny wlot powietrza (z ciekawą kratownicą), ale zrezygnowano z górnego grilla, który został zastąpiony ciekawymi przetłoczeniami, które sprawiają, że front ma w sobie coś z rekina.
Nie bez znaczenia są także nowe reflektory z ciemnym wypełnieniem. Ich trójkątne motywy nawiązują do pozostałych elementów. Co ważne, posiadają technologię projekcyjną, co z pewnością przełoży się na ich zasięg.
Tylne lampy przeszły dokładnie te same zabiegi stylistyczne, co oznacza, że całe oświetlenie prezentuje się spójnie. Kolejnym nowym akcentem jest połączenie listwy LED z logo, które teraz świeci. Dokładnie tak samo wygląda to w Leonie po liftingu.
Z kolei wnętrze zyskało zupełnie nowy ekran multimedialny o przekątnej 12,9 cala. Oferuje on odświeżony interfejs (bardziej ergonomiczny) i szybszą pracę. Zegary są oczywiście cyfrowe i można je personalizować.
Fajnie, że projektanci zachowali kierownicę z fizycznymi przyciskami, które są znacznie lepsze od tych dotykowych. Nie brakuje tu także praktycznych rozwiązań (dużych kieszeni, uchwytów na butelki czy dużych schowków).
Producent postanowił również wzbogacić listę wyposażenia opcjonalnego, w ramach którego wprowadzono do oferty nowy system audio firmy Sennheiser. Składa się on z 12 głośników i zapewnia brzmienie o wysokiej jakości.
CUPRA Formentor 2025 – silniki
Oferta silnikowa jest bardzo zbliżona do tej dotychczasowej. Bazę stanowi silnik 150-konny 1.5 TSI, który został wsparty przez instalację 48-woltową. To oczywiście miękka hybryda z napędem na przednią oś.
Ta sama jednostka jest też dostępna jako część układu plug-in (PHEV), który występuje w dwóch wersjach: 201- i 268-konnej. Akumulator trakcyjny ma 19,7 kWh i pozwala na przejechanie około 100 kilometrów bez użycia silnika spalinowego.
>CUPRA Born VZ, czyli więcej mocy i dyfuzor
Gama zawiera także dwulitrowe TSI o mocy 201 koni mechanicznych. Ta konfiguracja dysponuje napędem na obie osie i seryjnym automatem DSG. Silnik 2.0 TSI jest też podstawą tej flagowej wersji. CUPRA Formentor 2025 z tą konstrukcją może oferować 328 koni mechanicznych.
Niewykluczone, że hiszpańska marka zamierza również wprowadzić zaktualizowaną odmianę VZ5, która jest oparta na pięciocylindrowej jednostce z Audi RS3. Taki wariant mógłby generować nawet 400 koni mechanicznych. Trzeba jednak zaczekać na oficjalne wieści ze strony producenta.