Wojciech Krzemiński
Nietrudno odnieść wrażenie, że coraz większa liczba producentów samochodowych sięga do tradycji i stara się wykorzystać styl retro, który sprzedaje się naprawdę dobrze.
Wydaje się, że bawarska marka też ma takie zamiary. Ogromne grille i światła w stylu Hyundaia robią wrażenie na Azjatach, ale klienci z Europy szukają też czegoś, co utożsamia auto z historią firmy, która go wytwarza. Wydaje się, że BMW Vision Neue Klasse X może zapowiadać kierunek, który wpisze się w te oczekiwania.
Pierwszy elektryczny sedan rozpoczynający tę serię robił wrażenie, ale SUV wydaje się jeszcze bardziej udany stylistycznie. Teoretycznie, wygląda bardzo nowocześnie, ale z jakiegoś powodu widzimy w nim podobieństwa do kultowego modelu E30, a nawet wyjątkowego 2002.
>BMW 03 Coupe? Ten projekt przyćmił nowe M2 i M4
I tak naprawdę trudno wskazać konkretny motyw, który mógłby to udowadniać. Projektanci wykonali kawał dobrej roboty, bo połączyli klasykę z przyszłością – a to dziś nie jest łatwe. I za to należą się bardzo niskie ukłony.
BMW Vision Neue Klasse X – retro jak się patrzy
Pas przedni zdobią wąskie reflektory, które w pewnym stopniu przypominają te z ostatniego Mercedesa CLS. Charakterystyczny dwuczęściowy grill z podświetlonymi ramkami nie pozostawia jednak złudzeń – to model bawarskiej marki.
Tył też jest ciekawy, głównie za sprawą długich lamp o klasycznym kształcie. Biegną niemal przez całą szerokość klapy bagażnika. Do tego dochodzą muskularne błotniki, oraz osłony chroniące dolne partie karoserii.
Gdyby tak wyglądało nowe BMW X3, to z pewnością odniosłoby ogromny sukces. Być może dobrym pomysłem byłoby stworzenie linii retro, która byłaby sprzedawana obok „normalnej” gamy modelowej. Pytanie tylko, czy nie doszłoby do wewnętrznego podbierania klientów…
BMW Vision Neue Klasse X posiada nową platformę, która ma umożliwiać zastosowanie bardzo nowoczesnych systemów operacyjnych ze sztuczną inteligencją. Ich moc obliczeniowa ma być do 10 razy większa, niż w przypadku konwencjonalnych komputerów stosowanych we współczesnych samochodach.
Ma to objawiać się w zarówno w dynamice, jak i bezpieczeństwie jazdy. To też oznacza jeszcze wyższy poziom systemu autonomicznego, który ma coraz większą liczbę zwolenników. W krajach europejskich nie jest to jednak w pełni unormowane prawnie.
Tak czy inaczej, niemiecki producent twierdzi, że seria Neue Klasse będzie korzystać z architektury 800 V, która zapewni zasięg wynoszący 350 kilometrów po 10 minutach ładowania. Brzmi to całkiem nieźle, ale do tankowania aut spalinowych wciąż wiele brakuje. BMW jest jednak na dobrej drodze.
