Wojciech Krzemiński
Głupota za kierownicą wydaje się problemem międzypokoleniowym. W czym tkwi problem? Można mówić o problemach z wyszkoleniem, ale wydaje się, że sytuacja jest znacznie bardziej złożona i wpływa na nią mentalność.
Poczucie wyższości to polski znak rozpoznawczy. Jest to silniejsze niż zdrowy rozsądek i ostrożność, co miewa swoje konsekwencje. Doskonale widać to na drogach, czego przykładem jest właśnie ta sytuacja.
Do zdarzenia doszło 17 listopada (miniony czwartek) około godziny 10:15 na drodze wojewódzkiej numer 254 w miejscowości Szczepanowo. Z niewiadomych przyczyn, cwaniak w Passacie celowo zahamował i doprowadził do kolizji z nagrywającym.
>Celowe hamowanie przed maską. „Kara, ale nie wiadomo za co” (wideo)
Czy było to sprowokowane jakimś wcześniejszym wydarzeniem? Nagrywający twierdzi, że nie, choć może nawet nie być świadomy, że coś zrobił. Niemniej jednak to nie jest żadnym usprawiedliwieniem dla sprawcy zderzenia, który postąpił po prostu lekkomyślnie i mógł doprowadzić do znacznie gorszych skutków.
Na miejsce została wezwana policja, która sprawdził nagranie jednego z uczestników. Nie miała wątpliwości, kto odpowiada za kolizję z premedytacją. 23-letni kierowca niemieckiego kombi stracił prawo jazdy, a także może spodziewać się rozprawy, ponieważ funkcjonariusze skierowali wniosek do sądu.
>Hamowanie przed maską i uniemożliwianie wyprzedzania. „Potencjalny zabójca” (wideo)
Czy warto było szaleć tak? No jasne, że nie. Z tego miejsca apelujemy o rozsądek. Emocje nie powinny decydować za nas, a już na pewno nie podczas prowadzenia samochodu.
