Na polskich drogach można dostrzec coraz większą liczbę kontroli drogowych, które nierzadko kończą się mandatami.

Policja stara się wyłapywać wszelkie wykroczenia uczestników ruchu. Tym razem jednak upiekło się pewnemu kierowcy, który pozwolił sobie na wyprzedzanie na przejściu. Niewiele jednak brakowało do utraty pokaźnej sumy.

Jak widać na nagraniu pochodzącego z samochodu świadka, który jechał sąsiednim pasem, użytkownik francuskiego samochodu zdecydował się wyprzedzić tuż przed tym bardzo newralgicznym miejscem. Niestety, wielu kierowców wciąż je lekceważy, co maksymalizuje ryzyko wypadku. Jeżeli do tego dołączymy nieostrożnych pieszy, to tworzy się przepis na tragedię.

Wyprzedzanie na przejściu – nierozsądne i niebezpieczne

Ten manewr jest naprawdę złym pomysłem. Nie warto podejmować takiego ryzyka. Wspomniany kierowca miał w tym przypadku podwójne szczęście. Po pierwsze, nikogo nie było na przejściu więc nie musiał ani gwałtownie hamować, ani jakkolwiek reagować. Po drugie, kilkanaście metrów dalej znajdował się patrol policji, który monitorował właśnie ten fragment drogi.

Funkcjonariusz nie dostrzegł jednak wspomnianego wykroczenia, ponieważ szedł w stronę radiowozu. Krótko mówiąc, przeoczył błąd kierowcy. Gdyby dostrzegł przewinienie, to kontrola raczej nie byłaby miła. Jak wynika z najnowszego taryfikatora, wyprzedzanie na przejściu może skończyć się mandatem w wysokości 1500 złotych. Na konto kierowcy trafia także 10 punktów karnych. Lepiej więc jeździć ostrożnie – zarówno dla bezpieczeństwa, jak i swojego portfela.