Samochody elektryczne są niewątpliwą przyszłością motoryzacji. Ta technologia wciąż jest jednak na początku swojej drogi, dlatego pojawiają się pewne niedoskonałości, które nie zawsze mają związek z wydajnością.
„Elektryki” nie są zbyt usterkowe, bo nie mają wielu podzespołów mechanicznych, które mogą zawodzić, co jest sporą zaletą. To nie oznacza, że nie psują się wcale. Zdarzają się mniejsze bądź większe awarie, ale rzadko dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń.
Tutaj niestety wydarzyło się coś bardzo złego – doszło do wybuchu pojazdu. Trudno jednoznacznie stwierdzić, jaki to model. Duże prawdopodobieństwo, że BAIC EX360. Pojazd był podłączony do stacji ładowania, gdy doszło do pożaru.
Na miejsce dotarła straż, która próbowała opanować sytuacje. Niestety, chwilę później auto eksplodowało. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Trwają próby ustalenia przyczyny. Niewykluczone, że zaczęło się od zwarcia w gnieździe lub akumulatorze.
https://youtu.be/KWX5aJ63fU8