w

Wirtualny buldog w MINI? To pomysł na nowego asystenta

Wirtualny buldog w MINI
Wirtualny buldog w MINI? To pomysł na nowego asystenta

Brytyjska marka od lat tworzy samochody, które można nazywać gadżeciarskimi, wręcz biżuteryjnymi. Są lubiane przez kobiety i całkiem spore grono mężczyzn.

Wizerunek firmy jest dziś znany i zbliża ją do klasy premium. Wydaje się jednak, że producent chce nieco zmienić charakter swoich pojazdów, by bardziej przypominały zabawki. Przynajmniej to sugeruje wirtualny buldog w MINI.

Nie chcielibyśmy wywoływać burzy światopoglądowej czy w jakikolwiek sposób brzmieć dyskryminacyjnie, ale nietrudno odnieść wrażenie, że ten projekt jest mocno kontrowersyjny. Po cichu mamy nadzieję, że to raczej żart – na 1 kwietnia, tylko nieco spóźniony.

Wirtualny buldog w MINI

Nie wpisujcie tej frazy w wyszukiwarkę, bo nie wiadomo, czy nie wyskoczy wam pies w bieliźnie. To tak pół żartem, pół serio. Przejdźmy jednak do głównego wątku. MINI ma zamiar zastosować w systemie multimedialnym swojego asystenta. To właśnie wirtualny buldog o imieniu Spike. Poważnie.

Premiera tego rozwiązania nastąpi w MINI Concept Aceman w Szanghaju. Patrząc na to z perspektywy azjatyckich rynków, może rzeczywiście jest to dobry pomysł. Chińczycy i Japończycy bardzo lubią animowane produkcje, a to jest ich namiastka.

>MINI Electric 2024 przyłapane. Nie wszyscy będą zachwyceni designem

Zastosowanie wirtualnego asystenta o określonym wyglądzie ma być bardziej przyjazne dla użytkownika, niż na przykład stosowanie samego wsparcia „głosowego”, jak w Google. Kierowca będzie więc widział, że mówi do niego Spike, a nie robot.

Wirtualny buldog w MINI
Nie zadawajcie pytań na ten temat, bo nie znamy odpowiedzi…

My raczej preferujemy to bardziej konwencjonalne rozwiązanie. Od razu przypomina się KITT i serial Nieustraszony. Minie jeszcze sporo czasu, zanim człowiek poczuje więź komunikacyjną z pojazdem, a co za tym idzie – sztuczną inteligencją.

Jak można się domyślać, Spike zagości na centralnym ekranie dotykowym OLED. Z czasem może trafić do całej gamy modelowej. Wirtualny buldog w MINI zagości w samochodach produkcyjnych jeszcze w tym roku. Na pierwszy ogień idzie Countryman. No cóż, każdy ma swój pomysł na wizerunek. Pytanie tylko, czy można zostawić Spike’a w rozgrzanym samochodzie? Jeżeli właściciel wczuje się za bardzo, to może mieć problem moralny…

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

BMW i8 Liberty Walk

BMW i8 Liberty Walk. Szeroko i różowo

Force Citiline

Oto 10-osobowy SUV z Indii. Nie wszyscy cenią sobie życie tak samo