Sankcje nałożone na kraj rządzony przez 70-letniego agresora z imperialistyczną wizją świata odbiją się najbardziej na jego społeczeństwie.
Większość rodaków Putina nie miało pojęcia, do czego dojdzie. Dziś można jednoznacznie stwierdzić, że wakacje Rosjan w Europie będą się przedłużać. Wszystko za sprawą zablokowania wszelkich szlaków powietrznych łączących ich kraj z Unią Europejską.
Z licznych stron docierają informacje o nieprzyjemnościach, jakie spotykają rosyjskich turystów. Ostatnie wieści mówią o pobiciu w jednym z egipskich kurortów, którego mieli dopuścić się Ukraińcy. Trudno jednak zweryfikować tak duży natłok informacji.

Apelujemy jednak o rozwagę. To nie zwykli Rosjanie są winni tej sytuacji. Prawi obywatele poniosą ogromne konsekwencje, które są efektami chorych decyzji i zbrodni, jakich dopuścił się Putin. Trzeba ich więc uświadamiać, jeżeli o tym wszystkim jeszcze nie wiedzą przez wciąż mocno zakorzenioną propagandę Kremla.
Są ich tysiące
Sytuacja nie dotyczy jedynie garstki podróżników. Według wstępnych szacunków, poza granicami jest aż 27 tysięcy rosyjskich turystów. Im dłużej są oni w Europie, tym większe prawdopodobieństwo, że dowiedzą się o działaniach swojego włodarza. To z pewnością pomoże odbić się szerokim echem wewnątrz ich kraju.
Nie wiadomo, kiedy sytuacja zostanie ustabilizowana. Póki co wojna wciąż się zaognia i giną kolejni cywile – z rąk rosyjskich agresorów. Pozostaje wierzyć, że naród rosyjski w końcu się obudzi. Już najwyższy czas.