w

Volkswagen ID. Buzz Irmscher. Więcej powagi w nowym „Ogórku”

Volkswagen ID. Buzz Irmscher
Volkswagen ID. Buzz Irmscher

Elektryczny minivan będący swego rodzaju następcą kultowego „Ogórka” doczekał się ciekawego pakietu od znanego tunera.

Jaki jest sens w modyfikowaniu takiego modelu? No cóż, żaden, ale nie wszystko musi mieć logiczne uzasadnienie. Argument „bo jest fajny” wydaje się być wystarczający. I właśnie tak trzeba podejść do tego auta. Oto Volkswagen ID. Buzz Irmscher.

Pierwsze, co rzuca się w oczy to dwukolorowe nadwozie. Tuner zdecydował się na połączenie bieli z żółcią. Zamiast znaczka producenta, są tu logo Irmschera, co oczywiście nikogo nie dziwi. Bardzo ładnie prezentują się felgi o ciekawym wzorze, które zostały uzupełnione oponami z białym paskiem. Takie ogumienie zawsze daje pozytywny efekt.

Volkswagen ID. Buzz Irmscher

To oczywiście detale. Zakres modyfikacji objął także zderzaki. Zarówno ten przedni, jak i tylny wygląda znacznie masywniej. Wzrok skupiają także poszerzone błotniki i zawieszenie, które zostało obniżone o 30 milimetrów.

>Opel Vivaro Irmscher 2022. Gdy van ma rzucać się w oczy

Efekt jest taki, że Volkswagen ID. Buzz Irmscher wygląda jak przyklejony do drogi. Fakt, wciąż jest uroczy, ale prezentuje się już nieco poważniej, niż w konwencjonalnych wersjach oferowanych przez samego producenta.

Volkswagen ID. Buzz Irmscher
Volkswagen ID. Buzz Irmscher

Co ciekawe, firma oferuje także „i Box”, czyli aranżację kabiny, która zamieni vana w kampera. Projekt przewiduje kuchnię modułową, kompaktowy prysznic, dwuosobowe łóżko i kilka innych dodatków. Trzeba za niego zapłacić 4874 euro.

Jeżeli chodzi o zmiany napędowe, to nie ma o nich mowy. Można więc podejrzewać, że ID. Buzz oddaje do dyspozycji 201 koni mechanicznych, co zapewnia niezłe osiągi i zwiastuje przseciętny zasięg – szczególnie w przypadku tych, którzy mają ciężką nogę.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pościg za skuterzystą

Pościg za skuterzystą. „Policja nie zamierzała być delikatna”

IEC zwycięża, Kubica drugi

To było polskie Le Mans! IEC zwycięża, Kubica drugi