w

Uszkodzone Porsche Carrera GT na sprzedaż. To może być okazja

Porsche Carrera GT after crash
Uszkodzone Porsche Carrera GT na sprzedaż. To może być okazja

Takie samochody rzadko trafiają na aukcję. Dla wielu kolekcjonerów mogą okazać się strzałem w dziesiątkę.

Nawet jeżeli ich historie mają związki z kolizjami, to i tak warto się nimi zainteresować. Świetnym tego przykładem jest to uszkodzone Porsche Carrera GT. Niemieckie auto sportowe trafiło na sprzedaż w Stanach Zjednoczonych.

Porsche Carrera GT after crash
Samochód uszkodzony przód. Naprawa na pewno nie będzie tania

Zanim jednak skupimy się na tym konkretnym egzemplarzu, warto zaznaczyć, że model był produkowany w latach 2004-2007 i doczekał się jedynie 1270 sztuk. To bardzo mało. Niektóre zostały już zniszczone.

Inne są trzymane w zamknięciu, a ich właściciele raczej niechętnie podchodzą do jakichkolwiek ofert. I trudno się temu dziwić. To samochody będące świetnymi lokatami kapitału.

Uszkodzone Porsche Carrera GT na sprzedaż

Jak widać na zdjęciach pochodzących z Copart USA, auto ma zniszczoną lewą część przodu. Wymianie podlegają takie elementy, jak maska, błotnik, zderzak i najpewniej reflektor.

Niewykluczone, że do naprawy są też inne podzespoły, których nie widać na pierwszy rzut oka.  Warte uwagi jest także wnętrze, gdzie wystrzeliła poduszka powietrzna pasażera. Konieczna będzie nowa, co z pewnością oznacza duży wydatek.

Porsche Carrera GT - poduszka powietrzna
We wnętrzu doszło do wystrzału poduszki powietrznej pasażera

Układ napędowy zachował się w bardzo dobrym stanie. Jego sercem jest benzynowy silnik V10 o pojemności 5,7 litra, który generuje 612 koni mechanicznych i 590 niutonometrów. Przenoszeniem tej mocy na oś tylną zajmuje się sześciobiegowa przekładnia manualna. Porsche Carrera GT rozwija setkę w 3,9 sekundy i osiąga 330 km/h prędkości maksymalnej. Ten egzemplarz ma za sobą niecałe 13,5 tysiąca kilometrów.

Porsche Carrera GT - silnik
Silnik 5.7 V10 oferuje 612 koni mechanicznych

Aktualnie najwyższa oferta to 384 tysiące dolarów (stan na godz: 18:46, 9 grudnia). Jeżeli nie poszybuje ona przesadnie do góry, to nawet przy naprawie za kilkaset tysięcy złotych można będzie mówić o okazji. Chętnych jednak nie brakuje.

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Audi R8 2019

Spieszmy się kochać spalinowe Audi R8. Nowa generacja otrzyma napęd elektryczny

Hamilton and Verstappen

Hamilton czy Verstappen? Ostatni wyścig rozstrzygnie wszystko. Trwają wielkie spekulacje