To już miesiąc od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Niestety, nie widać jeszcze końca działań militarnych na terenie naszego sąsiada.
Przygotowanie, a także sprzęt pozyskany od krajów NATO pomaga odpierać ataki najeźdźcy. Dziś Ukraińcy opublikowali nagranie z destrukcji kolejnego rosyjskiego czołgu. To pokazuje, jak szybko niszczą wrogie jednostki.
W walce z okupantem przydaje się zaawansowana broń przeciwpancerna, a także nowoczesne jednostki powietrzne pod postaciami dronów. Dzięki świetnym operatorom, zniszczenie pojazdów gąsienicowych nie stanowi dużego wyzwania.
Odpowiednia komunikacja oraz koordynacja działań zapewnia przewagę ukraińskiemu wojsku. Szybkie i skuteczne misje pozwalają eliminować zagrożenie w kilka minut. Ta akcja zaowocowała kulą ognia. Z czołgu została tylko kupa złomu.
Straty Rosjan są zatrważające
Ukraińcy skrupulatnie informują o swoich sukcesach wojennych. Warto podkreślić, że Rosjanie mają znacznie gorsze morale, co widać po porzuconych maszynach. Znaczna część z nich jest przejmowana przez Siły Zbrojne Ukrainy. Wbrew pozorom, ma to ogromne znaczenie, bo każda broń może się przydać do walki z wrogiem.
NATO poinformowało o stratach, które prezentują się bardzo niekorzystnie dla Rosjan. Wojska najeźdźcy straciły już kilkaset pojazdów bojowych oraz około 15 tysięcy żołnierzy. Kolejne 25 tysięcy zdezerterowało lub dostało się do niewoli.
Propaganda w Rosji wciąż działa, ale można podejrzewać, że coraz słabiej. Naród musi w końcu przejrzeć na oczy, bo umierają jego obywatele. Pojawiają się protesty, ale są tłumione przez władzę. Widać również ruchy na szczycie generalskim, co zwiastuje coraz bardziej skomplikowaną sytuację 70-letniego dyktatora.