w

Toyota C-HR Prologue zapowiada seryjny model. To może być hit

Toyota C-HR Prologue front
Toyota C-HR Prologue zapowiada seryjny model. To może być hit

Aktualnie oferowana generacja japońskiego crossovera cieszy się dużym wzięciem, ale konkurencja nie śpi, dlatego producent zapowiada kolejne wcielenie.

Zwiastuje go Toyota C-HR Prologue, która jest konceptem bardzo bliskim samochodu seryjnego. Skąd to wiemy? Wystarczy na nią spojrzeć, by dostrzec detale, które zostały już wprowadzone przez inne modele (na przykład Aygo X i Yarisa Cross).

Jasnym jest, że niektóre odważniejsze motywy nie zostaną przeszczepione, ale i tak powinno być ciekawie. Wrażenie robią już elementy oświetlenia. Przednie reflektory mają kształt bumerangu, a tylne lampy kontynuują ten sam styl, tyle że uzupełniony szeroką blendą LED, która sąsiaduje z wyraźnie pochyloną szybą. Wrażenie robi też dwuczęściowy spojler.

Jesteśmy ciekawi, czy produkcyjny wariant również będzie posiadał tak muskularne błotniki. Można mieć co do tego wątpliwości, ale z drugiej strony – seryjny Yaris też wygląda na mocno „napompowanego”, dlatego może uda się to utrzymać.

Toyota C-HR Prologue tył
Odważna stylistyka ma być wciąż atutem C-HR

Ciekawostką jest dwukolorowa karoseria, której podział jest daleki od typowego. Czerń zwęża się ku dołowi i kończy dopiero na progach za przednimi kołami. Przypomina to trochę pomysł Peugeota, który podobnie malował 3008 GT i 308 GTi.

Podejrzewamy, że zamiast chowanych klamek pojawią się te klasyczne. Lusterka też nie będą miały formy kamer uzupełnionych wyświetlaczami.

Toyota C-HR Prologue
C-HR będzie dostępna z klasycznym układem hybrydowym oraz Plug-in

W oficjalnym komunikacje marki można przeczytać, że Toyota C-HR Prologue dysponuje napędami hybrydowymi – tym klasycznym (jak w Priusie) oraz Plug-in (ładowanym zewnętrznymi źródłami energii).

Co ciekawe, marka przypisuje nowy model do segmentu C, co oznacza, że ma to być kompakt. Nigdzie nie dostrzegliśmy wzmianki o wymiarach, dlatego trudno być pewnym, czy to fakt, czy jedynie wola marketingu. Tak czy inaczej, zapowiada się interesująco.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Audi Q5 Sportback test łosia

Audi Q5 Sportback w teście łosia. SUV też może być niezły (wideo)

Poślizg w BMW Z4

Kierowca BMW przecenił swoje umiejętności. „Chciał być, jak ten z Mercedesa” (wideo)