w

To ulubione auto klasy średniej. Polacy wciąż stawiają na diesla

Skoda Superb 2015-2024
To ulubione auto klasy średniej. Polacy wciąż stawiają na diesla

Nie jest tajemnicą, że Polska staje się coraz silniejszym rynkiem motoryzacyjnym. Potwierdzają to oficjalne wyniki rejestracji przedstawiające dane z 2023 roku.

Niektórych może to dziwić, ale Polacy nie wybierają najtańszych modeli. Samochody z segmentu A (te najmniejsze) mają niewielkie udziały w rankingach sprzedaży. W czołówce dominują za to modele kompaktowe. A jakie jest ulubione auto klasy średniej?

Wbrew pozorom, nie jest to najnowsza czy najtańsza propozycja. W pewnym stopniu stanowi synonim pragmatyzmu, choć oferuje znacznie więcej, niż można przypuszczać. Niektórzy podchodzą sceptycznie do tego pojazdu, ale trudno jednoznacznie stwierdzić, skąd to się bierze. Według nas warto go poznać, tym bardziej że to ostatni moment, by nabyć tę maszynę.

Trzecie wcielenie prezentowanego modelu produkowane jest od 2015 roku. Następca został już pokazany i ostatnio trafił do oferty. To oznacza, że przez jakiś czas będzie można kupić obie generacje. Trzeba jednak liczyć się z tym, że ta starsza zostanie wkrótce wycofana.

Ulubione auto klasy średniej
Skoda Superb Combi 2015-2024

Przejdźmy więc do rzeczy. Bohaterem, a raczej bohaterką tego materiału jest Skoda Superb – samochód bardzo popularny i doceniony nad Wisłą. Jest stałym bywalcem naszych dróg i będzie jeszcze przez długie lata.

Pod względem stylistycznym nie ma w sobie niczego ekscytującego, ale jednocześnie trudno przyczepić się do któregokolwiek elementu karoserii. Czeska kuzynka Passata prezentuje się elegancko i nie ulega szybkiemu starzeniu.

Skoda Superb 2015-2024
Skoda Superb 2015-2024

No właśnie, Passat. Oba auta dzielą ze sobą kluczowe podzespoły, ale różnią się wersjami nadwoziowymi. Model z Wolfsburga jest dostępny jako sedan, a Skoda sprzedawana jest jako liftback, co znacząco wpływa na poziom praktyczności bagażnika – oczywiście na jej korzyść.

Jeżeli chodzi o gabaryty, to mówimy o dużym samochodzie. Super w trzecim wcieleniu ma 4861 milimetrów długości, 1864 milimetry szerokości i 1468 milimetrów wysokości. Z kolei jego rozstaw osi sięga 2841 milimetrów.

Ulubione auto klasy średniej jest bardzo przestronne

We wnętrzu tego auta można poczuć się, jak w limuzynie. I nie chodzi o poziom wykonania czy gadżety. Kluczowa jest tu przestronność, którą najlepiej dostrzec w drugim rzędzie. Podobna ilość miejsca znajduje się w czołowych modelach marek premium. Poważnie.

Zanim jednak o tym, zwróćmy uwagi na sam kokpit. To projekt w stylu Volkswagena sprzed dziesięciu lat. I można w nim dostrzec głównie zalety. Poziom ergonomii jest po prostu wzorowy, podobnie zresztą jak czytelność. Komu to przeszkadzało? Pewnie księgowym i zwolennikom nowoczesnych technologii.

Skoda Superb - wnętrze
Skoda Superb 2015-2024

Zegary mają elegancki wzór, a kierownica świetnie leży w dłoniach. Do tego dochodzi sprawny ekran multimedialny i niezależny panel klimatyzacji. Tu wszystko obsługuje się w sposób czysto intuicyjny. I tak to powinno wyglądać.

Skoda Superb 2015-2024
Skoda Superb 2015-2024

Fotele są duże – bez względu na wersję. Mogą oferować różne opcje wykończenia, ale każda tapicerka ma zbliżoną odporność. Zakres regulacji zapewnia wygodną pozycję zarówno wysokim, jak i niskim użytkownikom.

Wróćmy teraz do wspomnianego, drugiego rzędu. Znajduje się tu normalna kanapa, a nie fotele prezesów, ale i tak nie sposób narzekać. Niektórzy będą mogli nawet wyprostować nogi – i nie mamy na myśli małych dzieci. Takiej przestrzeni nie powstydziłoby się nawet BMW Serii 7.

Skoda Superb Combi - bagażnik
Skoda Superb Combi 2015-2024

Czy bagażnik na tym stracił? Nic bardziej mylnego. Liftback oferuje 625 litrów pojemności. Po złożeniu drugiego rzędu, jego możliwości rosną do 1760 litrów. Dzięki klapie otwieranej wraz z szybą można wkładać większe przedmioty.

Liftback może podważać sens zakupu kombi. Jeśli jednak ktoś chce mieć jeszcze większy kufer, to w tym przypadku będzie mieć do dyspozycji 660 litrów. Jeszcze większa różnica pojawia się po rozłożeniu tylnych oparć (1950 litrów).

Rozbudowana gama silników

Przez dziewięć lat batalii o klientów, gama jednostek napędowych Superba ulegała licznym aktualizacjom. Dziś w ofercie pozostała już mniejsza część propozycji silnikowych. Na rynku wtórnym można jednak znaleźć m.in.:

  • 1.4 TSI (125 koni mechanicznych, 200 niutonometrów)
  • 1.4 TSI ACT (150 koni mechanicznych, 250 niutonometrów)
  • 1.4 TSI 4×4 (150 koni mechanicznych, 250 niutonometrów)
  • 1.5 TSI (150 koni mechanicznych, 250 niutonometrów)
  • 1.8 TSI (180 koni mechanicznych, 350 niutonometrów)
  • 2.0 TSI (220 koni mechanicznych, 320-350 niutonometrów)
  • 2.0 TSI 4×4 (272-280 koni mechanicznych, 350-400 niutonometrów)
  • 1.4 TSI Plug-in (218 koni mechanicznych, 250 niutonometrów)
  • 1.6 TDI (115 koni mechanicznych, 250 niutonometrów)
  • 2.0 TDI (150-200 koni mechanicznych, 340-400 niutonometrów)
  • 2.0 TDI 4×4 (190-200 koni mechanicznych, 400 niutonometrów)

Jak widać, to naprawdę pokaźna lista. Zaktualizowane silniki 1.4 TSI nie są złe, ale wydają się nieco za małe do tak dużego modelu. Ulubione auto klasy średniej często wybierane jest z jednostką 2.0 TDI. I trudno się dziwić, skoro to sprawdzony, dobrze znany diesel, który mało pali i oferuje przyzwoitą dynamikę.

>Skoda Enyaq RS 2024. Większy zasięg, większa moc

Wbrew pozorom, flagowa wersja też jest wybierana przez polskich klientów. Moc 280 koni mechanicznych zapewnia genialne osiągi (5,3 sekundy do setki) – przy zachowaniu naprawdę niepozornej stylistyki. Dla wielu to idealny sleeper.

Ile kosztuje ulubione auto klasy średniej Polaków?

Wszystko zależy od wybranej wersji. Podstawa startuje od 132 250 złotych. Tyle kosztuje egzemplarz z silnikiem 1.5 TSI i siedmiobiegowym automatem, który jest seryjny w każdej z pozostawionych konfiguracji. Dopłata do 2.0 TSI to około 9 tysięcy złotych. Najtańszy diesel, 2.0 TDI (150 koni mechanicznych) kosztuje 148 400 złotych, a hybryda plug-in startuje od 191 800 złotych.

Ulubione auto klasy średniej
Skoda Superb 2015-2024

Mówimy jednak o trzeciej generacji, która jest już na finiszu swojej kariery. Czwarte wcielenie trafiło już do polskiej oferty i kosztuje wyraźnie więcej. Zacznijmy od tego, że początkowo występuje tylko jako Combi w dwóch wersjach silnikowych.

Ofertę otwiera wariant 1.5 TSI mHEV, czyli miękka hybryda o mocy 150 koni mechanicznych. Ceny takiej odmiany zaczynają się od 175 800 złotych. Z kolei sztuka z dieslem 2.0 TDI (150 koni mechanicznych) została wyceniona na 192 900 złotych. W obu przypadkach można liczyć na siedmiobiegową przekładnię automatyczną.

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Jeden komentarz

Dodaj odpowiedź
  1. mój sąsiad powiedział mi w tajemnicy, że producent do każdej kupionej w salonie skody dodaje parę gumofilców i baranice.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

AlphaTauri AT04

Nowa nazwa zespołu AlphaTauri. Brzmi jak oferta banku

Kradzież świateł Porsche

Kradzież reflektorów Porsche Taycan. Wycięli je z karoserią