w , ,

To stylowe kombi pali 6 litrów. Przykuwa wzrok polskich kierowców

Peugeot 508 SW 1.5 BlueHDi
To stylowe kombi pali 6 litrów. Przykuwa wzrok polskich kierowców

Konwencjonalne wersje nadwoziowe też mogą być bardzo atrakcyjne. Nawet te, które są uważane za najnudniejsze. Ten model to potwierdza.

Stylowe kombi? Niektórzy twierdzą, że to oksymoron. Fakty są jednak takie, że projektanci potrafią zaszczepić elegancję i charakter w każdej karoserii. To już nie są szare lata 80., kiedy samochody rysowało się „od linijki”.

Motoryzacyjny design ma za sobą dwie intensywne dekady rozwoju. Dziś liczy się wyrazistość – najlepiej taka, która nie budzi kontrowersji, tylko pożądanie. Wydaje się, że prezentowany samochód wpisuje się idealnie w te wymogi.

Stylowe kombi
Peugeot 508 SW GT

Tak, Peugeot 508 SW emanuje klasą, której próżno szukać u większości konkurentów. To nie jest kolejny praktyczny model pozbawiony emocji. Widać, że styliści starali się prostymi środkami stworzyć sylwetkę, która będzie przykuwać wzrok. I wyszło im znakomicie.

Peugeot 508 SW 1.5 BlueHDi
Peugeot 508 SW GT

Pas przedni jest typowy dla modeli francuskiej marki. To oznacza zadziornie spoglądające reflektory z kłami LED. Pomiędzy nimi wkomponowano wąski grill o atrakcyjnej fakturze. Z tyłu natomiast wkomponowano wąskie lampy, które zachodzą na klapę bagażnika. Łączy je czarna blenda, która fajnie „odcina się” od białego lakieru.

Nawet profil ujawnia dawkę indywidualizmu. Opadająca linia dachu i zwężające się przeszklenia boczne tworzą zgrabną całość, która ma w sobie odrobinę stylistycznej dynamiki. Dopełnieniem całości są dedykowane, pięcioramienne felgi aluminiowe.

Stylowe kombi – również we wnętrzu

Aspiracje do klasy premium odzwierciedlają materiały wykończeniowe. Zwolennicy niemieckich modeli mogą wszystkim wmawiać, że to nie ta półka, ale pozostając obiektywnym naprawdę trudno w tej kategorii dostrzec przewagę Serii 3 czy A4. Tworzywa są wzorcowo spasowane i przyjemne w dotyku. W większości mają miękką fakturę.

Do tego dochodzi naprawdę niebanalny projekt, którego próżno szukać u powściągliwych konkurentów. Francuzi wybrali swoją własną ścieżkę już kilka lat temu i nie zbaczają z kursu. W kabinie znajdziemy więc tzw. i-Cockpit. To koncepcja, którą charakteryzują wysoko osadzone wskaźniki (na podszybiu) i niewielka kierownica.

Peugeot 508 SW - wnętrze
Peugeot 508 SW GT

Zegary to tak naprawdę wyświetlacz, który można personalizować. Wszystkie motywy są czytelne i bardzo ładne. Autorzy zastosowali nawet animacje, które zapewniają płynną zmianę grafik. Z kolei wspomniana kierownica dysponuje wieńcem o skromnej średnicy. Na „budziki” patrzy się nad kołem, dzięki czemu linia wzroku kierowcy jest cały czas na wysokości jezdni. To ukłon w stronę bezpieczeństwa. Osoba o średnim wzroście bez problemu znajdzie optymalne ustawienie.

>Ten kompaktowy SUV premium ma 360 KM. Twój sąsiad go nie wybierze

Centralne miejsce zajmuje ekran dotykowy zintegrowany z klimatyzacją. Zdecydowanie lepszy byłby niezależny panel, ale w tym przypadku i tak nie ma mowy o skomplikowanej obsłudze. Pomagają w niej fortepianowe przyciski funkcyjne – swoją drogą, wyglądają naprawdę atrakcyjnie. Owy ekran ma odpowiednią rozdzielczość i prosty interfejs, ale jego działanie mogłoby oferować wyższy poziom płynności.

Peugeot 508 SW - kabina
Peugeot 508 SW GT

Przednie fotele są bardzo wygodne. Ponadto, zapewniają duży zakres regulacji. Siedziska można osadzić nisko i wydłużyć, dzięki wysuwanej części. I właśnie tak to powinno wyglądać. Kierowca ma do dyspozycji funkcje podgrzewania i masażu. Brakuje tylko wentylacji.

W drugim rzędzie nie ma już zachwytów. Wykończenie jest oczywiście bardzo dobre, ale przestrzeni brakuje. Stylowe kombi francuskiej marki raczej nie przekona do siebie tych, którzy oczekują dużej ilości miejsca na kanapie. Dwie osoby do 180 centymetrów powinny się zmieścić, jeśli z przodu nie usiądą koszykarze. Na pocieszenie pozostaje niezły kąt pochylenia oparcia. Modele VAG-a oferują z tyłu lepsze warunki.

Peugeot 508 SW - bagażnik
Peugeot 508 SW GT

Z kolei bagażnik nie rozczarowuje. Po pierwsze, oferuje szeroki otwór załadunkowy. Po drugie, ma nisko poprowadzony próg, który umożliwia łatwe wkładanie dużych przedmiotów. Najważniejsze jednak, że jego pojemność to rozsądne 530 litrów.

Co ważne, zastosowano tu długą listę praktycznych rozwiązań. Warto wyróżnić dodatkowe wnęki, haczyki, gumy na obu burtach czy praktyczne szyny. Co więcej, system składania oparcia opiera się na dwóch cięgnach. Użycie ich nie wymaga wysiłku. Po skorzystaniu z tej funkcji, przestrzeń załadunkowa wzrasta do 1780 litrów.

Kluczowe parametry

Sercem tego modelu jest diesel. Stylowe kombi z silnikiem wysokoprężnym to połączenie elegancji i ekonomii. Oczywistym jest, że mocy nigdy za wiele, ale jakby zastanowić się nieco dłużej nad koncepcją samochodu i czasami, w których żyjemy, to nietrudno dojść do wniosku, że duże stado koni nie jest tu niezbędne.

Owy diesel ma 1,5 litra pojemności. To znana i lubiana konstrukcja BlueHDi, która oddaje do dyspozycji 130 koni mechanicznych i 300 niutonometrów. Wspomniane wartości trafiają na przednią oś, w czym pomaga ośmiobiegowa przekładnia automatyczna. Taki zestaw winduje masę własną francuskiego auta do 1482 kilogramy. To bardzo mało, jak na kombi klasy średniej.

Peugeot 508 SW Diesel
Peugeot 508 SW GT

Osiągi? Łatwe do zaakceptowania. Sprint do setki trwa 10,1 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 208 km/h. Przyspieszanie mogłoby odbywać się szybciej, ale przy tej mocy i tak jest lepiej, niż można było podejrzewać.

Peugeot 508 SW 1.5 BlueHDi EAT8 – dane techniczne:

  • Moc maksymalna: 130 koni mechanicznych
  • Maksymalny moment obrotowy: 300 niutonometrów
  • Skrzynia: ośmiobiegowa, automatyczna
  • Napęd: na przód
  • Masa własna: 1482 kilogramy
  • 0-100 km/h: 10,1 sekundy
  • Prędkość maksymalna: 208 km/h
  • Średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym: 6 litrów (test)

Ogromnym plusem tej konfiguracji jest naprawdę skromny apetyt. Niewielka jednostka zużywa 6 litrów w cyklu mieszanym. I nie trzeba stosować żadnej ekologicznej jazdy czy być zawalidrogą. Ten silnik po prostu mało pali. „Ekonomicznie ambitni” z pewnością są w stanie zmniejszyć ten rezultat o blisko litr.

Stylowe kombi podczas jazdy

Jeżeli ktoś spodziewa się rozbujanego tapczanu, to będzie zaskoczony. Peugeot 508 SW jest daleki od stereotypu francuskiego auta. Jego konstrukcja jest bardzo zwarta, co można odczuć podczas dynamicznego pokonywania zakrętu. Układ kierowniczy daje sobie radę z przeciążeniami i zapewnia kierowcy dużą dawkę pewności. Podsterowność pojawia się tylko w skrajnych sytuacjach.

Stylowe kombi
Peugeot 508 SW GT

Zawieszenie jest sprężyste, a przy tym ma dużą tolerancję. Nie pozwala na przechyły nadwozia, ale o sztywności nie ma mowy. Pokonuje nierówności w sposób godny i przede wszystkim cichy. Pasażerowie mogą więc podróżować bez uszczerbku na komforcie, który mógłby wynikać z dziurawych dróg. Inżynierowie wykonali kawał dobrej roboty.

>Wygląda jak SUV Lamborghini, ale pali 6 litrów. Polscy kierowcy obracają za nim głowy

Tłumienie nierówności nie jest jednak tym samym, co wyciszenie. W tej kategorii można odczuć, że jest nieco głośniej, niż u konkurentów premium – szczególnie przy prędkościach autostradowych. I nie chodzi o mniejszą liczbę mat wygłuszających, tylko szyby bez ramek. Są piękne, ale pod względem akustycznym nie zapewniają równie dobrej izolacji. Coś za coś.

Stylowe kombi
Peugeot 508 SW GT

Choć 1,5-litrowy diesel może wydawać się za mały do auta klasy średniej, radzi sobie naprawdę dobrze. Masa własna pojazdu nie jest przesadzona, dlatego 130 koni w zupełności wystarcza do sprawnego nabierania prędkości. Co równie ważne, silnik jest kulturalny – nie generuje przesadnych wibracji i nie hałasuje.

O skrzyni automatycznej też można mówić w pozytywach. Dzięki dużej liczbie biegów zapewnia niskie obroty przy większych prędkościach. Do tego sprawnie i płynnie dobiera przełożenia. Lekkie szarpnięcia mogą jej zdarzyć się podczas redukcji „na zimno”. To jednak sporadyczne zjawisko. Krótko mówiąc, to bardzo dobry zestaw napędowy.

Peugeot 508 SW – cena

I teraz przechodzimy do konkretów. Bazowa wersja Peugeota 508 SW to Allure, która jest bardzo bogato wyposażona. Stylowe kombi w takiej odmianie kosztuje co najmniej 182 400 złotych. Za tę kwotę klient otrzymuje egzemplarz ze 130-konnym silnikiem benzynowym i ośmiobiegowym automatem, który jest seryjny w każdym wariancie.

Peugeot 508 SW GT
Peugeot 508 SW GT

Z kolei testowany diesel stanowi wydatek 195 000 złotych. To naprawdę pokaźna suma. Na pocieszenie pozostaje fakt, że kwota obejmuje już wersję po udanym liftingu. Duże prawdopodobieństwo, że na stoku pozostały jeszcze auta sprzed kuracji odmładzającej, które można dostać za korzystniejszą cenę.

Peugeot 508 SW ma liczne cechy samochodów premium – w tym styl, jakość wykonania i cenę. Prowadzi się bardzo dobrze, ale szkoda, że nie jest przestronniejszy z tyłu. W końcu to rodzinne kombi. Stanowi bardzo ciekawą propozycję, która powinna zainteresować klientów oczekujących alternatywy dla „niemieckiej trójki”.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

5 komentarzy

Dodaj odpowiedź
    • jak byś miał za grosz oleju w głowie to byś wiedział że za tym stoi unia 😉 a jakość wykonania jest o niebo lepsza jak u konkurencji np vw passat

  1. Auto piękne, tylko nie w białym kolorze i ma jedną ogromną wadę (ale to większość samochodów ma ta samą) – gówno nie silnik. Jak można do tak dużej budy wsadzać silniki 1,5 litra, przecież tam aż się prosi o porządne V6 3,0 (bo V8 to już by było przegięcie 😉)

  2. Stylistyka z przodu mi odpowiada. Tył jest za to okropny. Jakość wykończenia wnętrza w najwyższej wersji jest OK, ale porównując z poprzednia generacja to jest za dużo plastiku. Tańsze opcje mają słabe wnetrze, pomimo wysokiej ceny. Po jeździe testowej wiem że nie będzie to mój kolejny Peugeot. W środku mniej miejsca niż w pierwszej generacji. Silnik głośny. Moim zdaniem dobra alternatywa to DS7.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Suzuki Jimny Bron55

To nie jest Ford Bronco. Ta tania przeróbka zaskakuje

Nio ET5

Chińska marka traci na każdym aucie elektrycznym. Mimo tego, konkurenci mogą mieć obawy