w

To auto budzi pożądanie wśród „graciarzy”. Jest jak zlepek wszystkiego nieudanego

Ford F-1000 Deserter
To auto budzi pożądanie wśród "graciarzy". Jest jak zlepek wszystkiego nieudanego

Motoryzacja ma różne oblicza – także z perspektywy podziału na kontynenty. Niektóre auta są wręcz nieznane Europejczykom.

I ten zlepek wszystkiego nieudanego wydaje się dobrym przykładem. Z pewnością budzi pożądanie wśród fanów graciarstwa, którzy zazwyczaj stawiają na unikatowość i emocje z nią związane. To oczywiście nie zawsze ma sens, ale nie o sens tu chodzi.

Choć wygląda karykaturalnie, nie jest to twór niezależnego artysty. Ten samochód naprawdę istnieje, a jego autorami są brazylijscy konstruktorzy. Oto Ford F-1000 Deserter SR XK.

Ford F-1000 Deserter
Sedan zrobiony z pick-upa to zabieg odwrotny, do tego częściej stosowanego

Nie jest tajemnicą, że w Ameryce Południowej już w latach 80. była moda na pick-upy. Liczne modele z nadwoziami typu sedan i hatchback były przerabiane na auta z „paką”. W tym przypadku zdecydowano się na odwrotny zabieg i posłużył do tego Ford F-1000, który został stworzony na platformie F-100.

Zlepek wszystkiego nieudanego

Wspomniany pick-up był sprzedawany w Brazylii w latach 1979-1998. Tak, prawie przez dwie dekady. Skąd jego nazwa? Chodziło o możliwości załadunkowe. Auto potrafiło zabrać ze sobą obciążenie o masie tony.

Firma SR Veiculos Especials postanowiła stworzyć na jego bazie przerośniętego sedana o zdolnościach terenowych. I tak powstał Deserter, który do dziś szokuje designem. Wygląda kuriozalnie, ale zwraca na siebie uwagę.

Zlepek wszystkiego nieudanego
Wygląda karykaturalnie i do dziś szokuje

W pewnym sensie wyprzedził swoje czasy. To coś więcej, niż uterenowiony sedan. W pełni zasługuje na miano auta off-roadowego z nietypowym nadwoziem. Przez niektórych od razu został uznany za pojazd kolekcjonerski, który może zyskać na wartości.

>Tesla Cybertruck zbudowana na podwórku. „Nie zamierzał czekać na oryginał” (wideo)

Pod jego masą znajdował się czterocylindrowy silnik o pojemności 3,9 litra i mocy zaledwie 83 koni mechanicznych. Pozwalał na rozpędzenie się do 120 km/h. No cóż, przynajmniej nie był wysilony…

Ta konkretna sztuka została wystawiona na sprzedaż. Ten zlepek wszystkiego nieudanego kosztuje  119 000 reali brazylijskich, co przy aktualnym kursie (0,83) oznacza wydatek 98 770 złotych. Czy znajdzie się mocno zakręcony fan motoryzacji, który pozbędzie się sporej gotówki na rzecz nabycia tego czegoś? Mamy wątpliwości, ale nigdy nie wiadomo…

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

2 komentarze

Dodaj odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pasażer zasnął, taksówkarz wykorzystał

Pasażer zasnął, taksówkarz wykorzystał. Cena trzykrotnie wyższa, niż regularna

Baojun Yep Pick-up

Baojun Yep Pick-up. Nawet nie wiesz, że chciałbyś go mieć