w

Ten azjatycki sedan ma 300 KM i świetny design. A rywale mają kłopoty

Genesis G70 2024
Ten azjatycki sedan ma 300 KM i świetny design. A rywale mają kłopoty

Trudno uwierzyć, że południowokoreańskie marki tak szybko dogoniły renomowanych producentów z Europy. Jak widać, Azjaci są pracowici i szybko się uczą.

Jeszcze dwadzieścia lat temu patrzyliśmy z przymrużeniem oka na modele tamtejszych firm. Teraz są kluczowymi graczami na Starym Kontynencie. Polski rynek jest tego znakomitym przykładem. Szkoda, że ten azjatycki sedan nie jest u nas dostępny. Z pewnością mógłby podebrać klientów niemieckim bestsellerom.

I nie mówimy tu o Volkswagenie czy Oplu. Chodzi o klasę premium, czyli Audi, BMW i Mercedesa. Może i brzmi to odważnie, ale ten model rzeczywiście robi świetne wrażenie i mógłby z powodzeniem rywalizować z najlepszymi samochodami w swoim segmencie. Przejdźmy więc do rzeczy.

Azjatycki sedan w nowym wydaniu

Oto Genesis G70 2024, czyli znany w Ameryce i Azji model, który doczekał się małej aktualizacji. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że swoimi gabarytami wpisuje się do klasy średniej (segment D). To oznacza, że jego potencjalnymi konkurentami są Audi A4, BMW Serii 3 i Mercedes-Benz klasy C. Krótko mówiąc, zacne towarzystwo.

Genesis G70 2024
Genesis G70 2024

Auto jest oferowane na różnych rynkach od 2019 roku. Nadszedł więc czas na mały lifting. Według nas prezentuje się naprawdę okazale. Dwuczęściowy motyw świetlny jest niezwykle prosty, ale zaskakująco elegancki. Do tego dochodzą klasyczne proporcje, które emanują elegancją.

Genesis G70 2024 - wnętrze
Genesis G70 2024

We wnętrzu można poczuć się, jak w dobrze skrojonym garniturze. Jest tu nie tylko nowocześnie, ale też ergonomicznie. Ekrany nie dominują nad resztą. Poza tym, duża liczba fizycznych przycisków sprzyja wygodzie obsługi.

>Genesis GV80 Coupe Concept. Ta marka już dawno powinna być w Polsce

Jedną nowości po kuracji odmładzającej jest jednostka benzynowa. Co ciekawe, to 2,5-litrowa konstrukcja, która zastępuje tę dotychczasową, czyli 2-litrową. Jak widać, tylko Europa brnie ślepo w downsizing i elektryfikację.

Azjatycki sedan
Genesis G70 2024

Nowy silnik ma doładowanie, dzięki któremu oddaje do dyspozycji kierowcy 300 koni mechanicznych oraz 420 niutonometrów. Azjatycki sedan z takim sercem występuje z dwoma wariantami napędowymi: RWD i AWD. Przenoszeniem mocy na koła zajmuje się ośmiobiegowa przekładnia automatyczna.

Genesis twierdzi, że G70 będzie w porównywalnych wersjach tańszy od BMW i Mercedesa, a przy tym zaoferuje większą moc. To naprawdę poważne argumenty, by zastanowić się nad jego zakupem. Nie bez znaczenia jest też udany design i dobra jakość wykonania.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Jeden komentarz

Dodaj odpowiedź
  1. to ciekawe komu aż tak zależy na zniszczeniu gospodarki Europy bandyci z Brukseli są zapewne kupieni politycy to najgorszy sort człowieka a z drugiej strony brak sprzeciwu Społecznego zadziwia ludzie są już tak ogłupieni że zgadzają się na wszystko

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

RoaDog

Czy to najdłuższy motocykl świata? Na pewno najbrzydszy

Elektryczna Toyota Land Cruiser

Elektryczna Toyota Land Cruiser. Poważna zmiana koncepcji