Ten film ujawnia, jak ciężką pracę mają amerykańscy policjanci. Muszą być świadomi, że konsekwencją zwykłej kontroli może być nawet strzelanina.
Ta historia miała miejsce w Nashville (Tennessee, Stany Zjednoczone). Funkcjonariusz Josh Baker patrolował lokalne ulice, gdy w okolicach skrzyżowaniu Edwing Drive dostrzegł czarnego Chevroleta Camaro z 2015 roku. Mundurowy zdołał szybko ustalić, że auto jest zarejestrowane na przestępcę skazanego za posiadanie narkotyków.
>Pościg za kierowcą ciężarówki – użycie broni palnej (Video)<
Policjant postanowił działać, ale z pełną ostrożnością – przed interwencją sprawdził aktualne położenie helikoptera, bo podejrzewał, że poszukiwany nie zatrzyma się do kontroli i zacznie uciekać tworząc zagrożenie w ruchu lądowym. Było jednak inaczej.
Kobieta za kierownicą, ale…
Kierowca zareagował na polecenia funkcjonariusza i zatrzymał się na parkingu przydrożnego sklepu. Mundurowy dostrzegł, że auto prowadzi Nika Holbert. Kobieta była zaskoczona, ale przestrzegała poleceń mundurowego. Zadawała jednak liczne pytania i nie kryła zdenerwowania.
Oficer postanowił przeszukać jej plecak i wtedy zaczęły się problemy. Znalazł coś, co przypominało marihuanę. Chwilę później kobieta sięgnęła po plecak i zaczęła uciekać do kabiny samochodu, w którym została zatrzymana.
Nagła strzelanina
Policjant wyjął paralizator, by unieruchomić podejrzaną. Urządzenie nie zdołało jednak poradzić sobie z rosłą kobietą. Po słowach „I didin’t do nothing” znaczących „nic nie zrobiłam”, kobieta wyjęła broń i strzeliła do policjanta.
>Pościg policyjnych Chargerów zakończony dachowaniem uciekiniera (Video)<
Mężczyzna odpowiedział ogniem, po czym upadł na asfalt. Został postrzelony. Gdyby nie kamizelka kuloodporna, mogłoby skończyć się dla niego znacznie poważniej. Kobieta miała natomiast poważne rany. Mimo tego, zdołała wycofać, a następnie odjechać z miejsca zdarzenia.
Chwilę później nie była już w stanie prowadzić. Inni policjanci próbowali jej pomóc do czasu przyjazdu karetki. Kobieta zmarła jednak tego samego dnia w szpitalu. Stan postrzelonego policjanta jest stabilny – przeszedł on już operację, która zakończyła się powodzeniem.
Strzelanina oraz poprzedzająca ją interwencja została nagrana dzięki kamerze znajdującej się na mundurze oficera. Dzięki temu nie ma wątpliwości, co do całej akcji. Funkcjonariusz miał prawo czuć zagrożenie i nawet jeśli nie zostałby postrzelony, powinien zareagować po zobaczeniu nieprzewidywalnej kobiety z bronią w rękach. Uwaga, nagranie tylko dla pełnoletnich (i o mocnych nerwach):