Jeden uzna to szaleństwo, a drugi powie, że dobra inwestycja. Tak czy inaczej, mowa o horrendalnej sumie.
Ile może być warta stara Toyota Supra? Okazuje się, że bardzo dużo. Czwarta generacja tego modelu uważana jest za kultową i najbardziej udaną. Na wzrost jej popularności wpłynęli oczywiście „Szybcy i Wściekli”, ale samo auto zawsze broniło się ponadczasową stylistyką i dopracowaną konstrukcją.
Jakiś czas temu pisaliśmy o egzemplarzu, który został sprzedany za 201 tysięcy dolarów. Uwzględniając aktualny kurs (4,12), to 828 120 złotych. Uznaliśmy wtedy, że to może być spora przesada. Teraz do sieci trafiła kolejna zadbana sztuka, która „podniosła poprzeczkę”.
Toyota Supra w cenie domu
Prezentowany samochód należy do dealera z Illinois (Stany Zjednoczone) i został wystawiony na sprzedaż za 299 800 dolarów. Poważnie. To równowartość 1 235 176 złotych. Wiemy, że inflacja to ogólnoświatowy problem, ale taka kwota jest wręcz absurdalna. Pamiętajmy jednak, że auto jest warte tyle, ile ktoś za nie zapłaci. Jeżeli znajdzie się kupiec, który wyłoży taką sumę, to będzie to najdroższa Toyota Supra czwartej generacji w historii.
Egzemplarz pochodzi z 1993 roku i posiada zdejmowany dach. Zdobi go antracytowy lakier, który jest utrzymany w bardzo dobrym stanie. To samo można powiedzieć o sześciocylindrowym silniku benzynowym 2JZ, który oddaje do dyspozycji 321 koni mechanicznych. Zintegrowano z nim sześciobiegową przekładnię manualną, która kieruje cały potencjał na oś tylną. Układ napędowy ma za sobą 9638 mil, czyli skromne 15 511 kilometrów.
Cechy szczególne:
- Antracytowy lakier
- Silnik 2JZ (321 koni mechanicznych)
- Sześciobiegowa skrzynia manualna
- Przebieg 15 511 kilometrów
- Bezwypadkowa historia
Kupno takiego samochodu to inwestycja długofalowa. Można raczej wykluczyć, że jego wartość wyraźnie wzrośnie w ciągu kilku miesięcy (przy tej cenie). Unikatowy kolor raczej tu nie pomoże. Czas pokaże, czy ktoś się skusi.
Niewykluczone, że dealer nie oczekuje tak wysokiej kwoty i jest skory do negocjacji, ale w ten sposób próbował zdobyć rozgłos, który będzie jak darmowa reklama. Jeżeli tak, to na pewno osiągnął cel.
Toyota Supra czwartej generacji to niewątpliwie udany samochód, który przyciąga wzrok i robi wrażenie nawet po wielu latach od debiutu. Znalezienie oryginalnych sztuk to trudna misja, ale mimo tego, raczej trudno będzie komukolwiek uzasadnić wydanie na ten model 1,2 miliona złotych.