w

Sensacja w Ferrari! Sainz czeka na operację. Zastąpi go debiutant!

Ferrari Grand Prix Arabii Saudyjskiej
Sensacja w Ferrari! Sainz czeka na operacje. Zastąpi go debiutant!

Początek sezonu okazuje się bardziej emocjonujący, niż można było przypuszczać. Do kolejnych personalnych sensacji doszło we włoskiej ekipie.

Głównym bohaterem tej historii nie jest Sainz, choć to właśnie Hiszpan zmusił Ferrari do napisania nowego scenariusza. Wszystko za sprawą kłopotów zdrowotnych, które wymagają hospitalizacji. Informacje zostały potwierdzone przez team. Od razu należy zaznaczyć, że życiu Carlosa nie zagraża niebezpieczeństwo. Oczywiście życzymy mu błyskawicznego powrotu do zdrowia.

Etatowy kierowca Ferrari ma problem z wyrostkiem robaczkowym. Jak to zwykle bywa ze „ślepą kiszką”, konieczne jest jego usunięcie. Nie jest to bardzo trudne dla wykwalifikowanych specjalistów, ale wymaga przeprowadzenia operacji, co wiąże się z osłabieniem i koniecznością odbycia rekonwalescencji.

>Słynny kierowca F1 odzyskał skradzione Ferrari. Czekał na to niemal 28 lat

Biorąc pod uwagę kondycję i dyspozycję Hiszpana, jesteśmy pewni, że wróci na to bardzo szybko. Nie będzie to jednak Grand Prix Arabii Saudyjskiej, które wystartuje już jutro. W Formule 1 jest tak, że pech jednego jest szansą dla drugiego.

I tak też jest w tym przypadku. Dla większości może być to zaskoczenie. Włoski zespół nie postawił bowiem na żadne dobrze znane nazwisko. Biorąc pod uwagę okoliczności, podejmuje dużo ryzyko, ale najwyraźniej wierzy w talent tego kierowcy.

Sainz zastąpiony przez juniora

Ferrari stwierdziło, że da szansę młodemu Brytyjczykowi. Oliver Bearman, bo o nim mowa, jest juniorem włoskiej ekipy. Jest aktualnym kierowcą zespołu Prema w Formule 2. To jeden z najlepiej zapowiadających się młodych talentów.

Niewielu fanów go zna, dlatego warto pokusić się o kilka informacji. Bearman urodził się w 2005 roku i ma przed sobą dopiero 19. urodziny. Jego kariera w bolidach jednomiejscowych zaczęła się cztery lata temu – w 2020 roku. Ma na swoim koncie triumfy we włoskiej i niemieckiej F4. Udało mu się również zdobyć trzecie miejsce w F3.

Sainz ma operacje, Oliver Bearman go zastępuje
Oliber Bearman

Zeszły sezon był dla niego całkiem niezły. Startując w F2, zdobył czterokrotnie pierwsze miejsce. Ostatecznie zajął szóstą lokatę w klasyfikacji generalnej. Teraz ma przed sobą prawdopodobnie największe wyzwanie w życiu.

Trudno mówić o dużych oczekiwaniach, skoro mówimy o młodym debiutancie, który nie ma czasu na adaptację w bolidzie. Bearman sprawdzi bolid w ostatnim, trzecim treningu, a później od razu wystąpi w kwalifikacjach przed jutrzejszym wyścigiem.

Jeżeli będzie na końcu stawki, nikt nie powinien mieć pretensji – już sama nauka korzystania z możliwości samochodu będzie czasochłonna. Jeśli jednak uda mu się zaliczyć dobry występ, to będzie to dla niego dobry prognostyk. To bez wątpienia największa szansa w jego karierze. Życzymy mu powodzenia, tym bardziej że Sainz nic na tym nie straci.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jaka wylewka w garażu

Wylewka odpychająca, czyli dobre rozwiązanie do warsztatu i garażu

Maserati MC20 7Design

Karoseria niczym lustro. W tym Maserati MC20 nie zadbasz o dyskrecję