w

Sebastien Loeb będzie jeździł Dacią. Istnieje duża szansa, że objedzie wszystkich

Sebastien Loeb będzie jeździł Dacią
Sebastien Loeb będzie jeździł Dacią. Istnieje duża szansa, że objedzie wszystkich

Rumuńska marka cieszy się naprawdę dużym wzięciem w całej Europie. Wystarczy dodać, że Sandero zajęło drugie miejsce w zeszłorocznych wynikach sprzedaży na Starym Kontynencie.

Kluczem do sukcesu okazał się oczywiście Duster, czyli budżetowy SUV, którego druga generacja to duży krok naprzód. Firma nie osiada jednak na laurach i rozwija się na różnych frontach. Efektem tego jest współpraca z jednym z najlepszych kierowców rajdowych w historii. Tak, Sebastien Loeb będzie jeździł Dacią.

I nie chodzi o rolę ambasadora, który pokaże zęby na ściance i poopowiada swoje historie na prywatnych bankietach. Jego zadanie jest znacznie poważniejsze. Ma bowiem wystartować Dacią w Rajdzie Dakar. Poważnie.

Sebastien Loeb i Dacia – udany duet?

Czas pokaże, co z tego wyjdzie. Wydaje się jednak, że może być bardzo dobrze. Po pierwsze, Francuz jest dziewięciokrotnym mistrzem świata w rajdach, co oznacza nie tylko talent, ale tez ambicje. Nie angażowałby się w projekt bez perspektyw, bo stać go już na wszystko, co potrzeba. W tym miejscu należy dodać, że pilotem Loeba będzie Cristina Gutiérrez Herrero.

>Dacia Jogger Sleep Pack. Propozycja dla turystów

Dacia stała się natomiast bardzo poważnym graczem. Zaangażowanie w sport motorowy to bardzo dobra decyzja wizerunkowa. Gdyby udało się wygrać w najbardziej wyczerpującym rajdzie na tej planecie, to akcje marki z pewnością poszybowałyby w górę.

Sebastien Loeb i Cristina Gutiérrez Herrero
Sebastien Loeb i Cristina Gutiérrez Herrero

Jeszcze 20 lat temu nikt nie podejrzewałby, że Dacia pod skrzydłami Renault wyrośnie na tak istotną firmę. Odpowiednia strategia, rozsądna polityka cenowa i akceptowalna jakość okazały się skuteczną mieszanką, która przyciąga klientów. I nic nie wskazuje na to, by ten trend się odwrócił.

Pozostaje wierzyć, że inżynierowie przygotują godną maszynę, która poradzi sobie w tych trudnych warunkach. Prace już ruszyły, a ich efekty powinniśmy poznać w 2025 roku. Już teraz wiemy jednak, że Dacia auto będzie zasilane paliwem syntetycznym, które zostanie przygotowane przez firmę Aramco. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na rezultaty. Zarówno Dacii, jaki załodze życzymy wspólnego sukcesu.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mitsubishi XFC Concept

Kompaktowy SUV Mitsubishi na kolejnej zapowiedzi. Jest jednak pewien szkopuł

To miał być następca Grande Punto

To miał być następca Grande Punto. Wszyscy wiedzą, co było później…