Samochody autonomiczne to zbliżająca się, choć dalej nieco odległa przyszłość motoryzacji.
Kilka marek już pracuje nad tego typu konstrukcjami. Jedną z nich jest oczywiście Volvo. Nie od dziś wiadomo, że ta firma jest potentatem w dziedzinie bezpieczeństwa. Właśnie dlatego Szwedzi zapowiedzieli, że w przypadku jakiegokolwiek wypadku spowodowanego przez własny samochód autonomiczny, pokryją koszty. Co więcej, chcą do 2020 roku ograniczyć śmiertelność w ich autach uczestniczących w wypadku do zera. Trzymamy kciuki.
Źródło: WCF