Trendy motoryzacyjne prowokują producentów do tworzenia nowych modeli. Aktualnie trwa moda na SUV-y, dlatego niemal każda marka ma w swojej gamie przedstawiciela tego gatunku.
Nie inaczej jest w przypadku Rolls Royce’a, którego reprezentuje Cullinan. Auto ocieka masywnością i luksusem, ale trudno go nazywać atrakcyjnym. Projektanci starali się zawrzeć w jego sylwetce jak najwięcej limuzyny, co wpłynęło na proporcje. Krótko mówiąc, Bentley Bentayga wygląda o niebo lepiej.
Rolls Royce Cullinan (prawie jak) Off-road Edition!
Do sieci trafiła ostatnio grafika niezależnego stylisty, Abimeleca Arellano, który zaprezentował własną wizję tego modelu. Co ciekawe, inspiracją był off-road, dlatego auto zyskało ogromne koła, terenowe opony, poszerzone błotniki, orurowanie, dolne osłony, dodatkowe oświetlenie.
Trzeba przyznać, że teraz wygląda bojowo i nietypowa sylwetka nie rzuca się już w oczy. Trudno jednak oczekiwać, że którykolwiek milioner przeprojektuje w taki sposób własny egzemplarz Cullinana. W końcu nikt nie myśli o jeździe terenowej luksusowym SUV-em. No może poza arabskimi klientami…