w

Rod Stewart miał Ferrari F50. Teraz Ty możesz je mieć

Ferrari F50 Roda Stewarta
Rod Stewart miał Ferrari F50. Teraz Ty możesz je mieć

Wyjątkowe samochody są bardzo drogie, co oznacza, że tylko zamożni ludzie mogą sobie pozwolić na ich zakup. Tak się składa, że znaczna część bogaczy na tej planecie cieszy się dużą popularnością.

Jedną z grup docelowych dla prestiżowych marek są oczywiście artyści. Przykładem może być Rod Stewart, piosenkarz i autor tekstów, który cieszy się sławą na całym świecie. Ten utalentowany Brytyjczyk ma już 78 lat, a wciąż można go spotkać na różnych wydarzeniach kulturowych.

Nie jest tajemnicą, że jest miłośnikiem motoryzacji, dlatego posiadał sporą liczbę ciekawych i cennych maszyn. Wśród nich znajdowało się Ferrari F50, które nabył jako nowe – prosto z salonu. Teraz ktoś może wejść w buty autora hitu „Sailing” i zakupić kultowy, włoski samochód.

Rod Stewart i Ferrari F50

Tak, chodzi dokładnie o ten sam egzemplarz, który był w posiadaniu Stewarta. Pochodzi z 1996 roku i niedawno trafił na aukcję Collecting Cars, która potrwa do 12 listopada. Zainteresowanie autem jest spore, co oczywiście nie dziwi.

Nowy właściciel może być nie kolekcjonerem pojazdów, biznesmenem albo fanem artysty. Grupa docelowa, mimo znaczącego wydatku, jest więc całkiem spora. Nie mamy wątpliwości, że Ferrari F50 znajdzie nowy, ciepły dom.

Rod Stewart Ferrari F50
Ferrari F50

Pierwsza rejestracja tej konkretnej sztuki datowana jest na czerwiec 1997 roku. Rod Stewart otrzymał auto prosto z fabryki, co było realizowane przez Maranello Concessionaires Ltd w Wielkiej Brytanii.

Z dobrze udokumentowanej historii wynika, że włoski pojazd był także w 2002 roku w Dubaju, a w 2007 wrócił na wyspy. Łącznie miał sześciu właścicieli. Ten ostatni posiadał F50 przez 2,5 roku.

>Nowy film „Ferrari” to historia pokazana z innej strony. Oficjalny zwiastun

Auto było od zawsze traktowane jako kolekcjonerskie. Chyba tylko brytyjski artysta pozwalał sobie na dłuższe przejażdżki, bo przebieg wynosi 10 998 mil, czyli około 17,5 tysiąca kilometrów.

Autentyczność i oryginalność samochodu potwierdza certyfikat Ferrari Classiche. Silnik i skrzynia biegów mają te same numery. Sprzęgło zostało wymienione w 2023 roku. Stan auta określany jest jako idealny.

Ferrari F50 - wnętrze
Ferrari F50

Należy w tym miejscu zaznaczyć, że auto było swego czasu przemalowane na szaro oraz otrzymało inne fotele. Po częściowej renowacji przywrócono jednak pierwotną specyfikację, dlatego wydanie certyfikatu było możliwe.

Nowy właściciel przejmie samochód wraz z pełną dokumentacją, która zawiera oryginalne papiery rejestracyjne powiązane z brytyjską gwiazdą. Przewiduje się, że F50 zostanie sprzedane za więcej niż 12 milionów złotych.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tesla Model 3 2024

Szwedzkie porty chcą zablokować dostawy Tesli. Chodzi o warunki pracy u Elona Muska

Subskrypcja wyposażenia w Audi

Subskrypcja wyposażenia w Audi. Chciwość? Rzekome żądania klientów