w

Renault 5 Cabrio? To może się udać

Renault 5 Cabrio
Renault 5 Cabrio? To może się udać

Wskrzeszenie francuskiego modelu okazało się strzałem w dziesiątkę, co potwierdza wielotysięczna lista zainteresowanych. Ten sukces można jednak powiększyć.

Mówiliśmy o tym, że oprócz wersji elektrycznych przydałby się napęd spalinowy lub hybrydowy. Wtedy popyt z pewnością byłby jeszcze większy. Wydaje się, że fajnym pomysłem byłoby także Renault 5 Cabrio.

Jako że nie będzie to drogi samochód, wersja z otwartym nadwoziem mogłaby również być przystępna cenowo. To z pewnością zachęciłoby wielu nowych klientów, którzy oczekują wyszukanego designu, wiatru we włosach i rozsądnej ceny.

Renault 5 Cabrio
Renault 5 Cabrio

Do sieci trafiły grafiki, które sugerują, jak taka konfiguracja mogłaby wyglądać. I tu należy podkreślić, że stworzył je niezależny grafik o pseudonimie Theottle, który nie ma nic wspólnego z francuskim producentem.

Renault 5 Cabrio – niezależna wizualizacja

Mówiąc wprost, Renault 5 Cabrio nie musi doczekać się debiutu, choć patrząc na te wizualizacje można dojść do wniosku, że nadałoby sporo kolorytu na drogach. W porównaniu do wersji konwencjonalnej, ma nieco mniejsze lampy i przeprojektowaną klapę bagażnika, która nie otwiera się wraz szybą.

Dach jest natomiast z miękkiego materiału i pasuje do sylwetki. Świetnie kontrastuje z żółtym lakierem karoserii. System składania z pewnością musiałby opierać się na elektronicznym mechanizmie ze względu na dwa rzędy siedzeń.

>Nowe Renault 5 E-Tech jest już hitem. Tysiące oczekujących

Jesteśmy ciekawi, czy Renault ma w planach stworzenie takiej odmiany. Biorąc pod uwagę strategię opartą na dywersyfikacji modelowej i napędowej, mały kabriolet mógłby mieć sens, tym bardziej że w aktualnej ofercie nie ma żadnego kabrioletu.

Renault 5 Cabrio
Renault 5 Cabrio

Przypomnijmy, że nowe Renault 5 jest dostępne w trzech wersjach napędu elektrycznego, który może mieć 95, 120 lub 150 koni mechanicznych. Dwa pierwsze warianty występują seryjnie z akumulatorem trakcyjnym o pojemności 40 kWh. Ten najmocniejszy oddaje do dyspozycji 52 kWh.

Jak wynika z oficjalnych zapowiedzi francuskiego producenta, bazowa konfiguracja będzie kosztowała około 25 tysięcy euro, czyli niecałe 110 tysięcy złotych. Gdybyśmy doczekali się wersji spalinowej, na przykład z silnikiem 1.0 TCe, to wydatek spadłby o nawet 30 tysięcy złotych. To byłby jeszcze większy hit.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zegary nowej Skody Superb

Zegary nowej Skody Superb. Coś tu poszło nie tak

Alfa Romeo Tributo Italiano

Alfa Romeo Tributo Italiano. Globalna edycja specjalna już na polskich drogach