Włoski producent postanowił wzbogacić swoją ofertę o nową wersję specjalną, która będzie oferowana w trzech modelach. Właśnie trafiła do Polski.
Alfa Romeo Tributo Italiano, jak sama nazwa wskazuje, jest hołdem dla włoskich korzeni tego kultowego producenta. Ma również nawiązywać do sportowych tradycji, które w dużym stopniu ukształtowały jego wizerunek.
Warto podkreślić, że to konfiguracja globalna, co oznacza, że trafi na różne rynki, a nie tylko te lokalne. Jest oferowana w trzech dotychczasowych modelach: Giulia, Stelvio i Tonale. Wyróżnia się nawet tonacjami kolorystycznymi.
Alfa Romeo Tributo Italiano – więcej stylu
Zacznijmy od tego, że nowa wersja jest dostępna w kolorach tworzących flagę Włoch: czerwonym Rosso Alfa, białym Alfa i zielonym Verde Montreal. Z tymi barwami kontrastują czarne elementy, czyli dach, wloty powietrza, grill, dyfuzor, spojler oraz obudowy lusterek.
Na tym nie koniec zmian. Karoseria została wzbogacona body kitem, w skład którego wchodzą listwy progowe i dokładki do zderzaków. Stylistyka tej odmiany obejmuje również dedykowane felgi aluminiowe, które w zależności od modelu mają 19, 20 lub 21 cali (kolejno Giulia, Tonale, Stelvio).
Każda Alfa Romeo Tributo Italiano dysponuje bogatym wyposażeniem. Obejmuje ono podgrzewaną kierownicę, dwustrefową klimatyzację, aluminiowe łopatki do zmiany biegów, zaawansowany system multimedialny oraz podgrzewane i wentylowane fotele.
Co więcej, można liczyć na bardzo dobry zestaw audio firmy Harman Kardon, który dysponuje 13 głośnikami i subwooferem. Oba SUV-y, czyli Tonale i Stelvio mają też elektrycznie sterowaną klapę bagażnika.
Gama jednostek
Giulia i Stelvio Tributo Italiano są oferowane z dwoma silnikami. Pierwszy z nich to dwulitrowy, doładowany benzyniak generujący 280 koni mechanicznych. Współpracuje z nim siedmiobiegowy automat.
Alternatywą dla niego jest diesel o pojemności 2,2 litra. On także został zintegrowany z ośmiobiegową przekładnią automatyczną. Co istotne, oba modele mogą występować z napędem na tył lub obie osie – w zależności od wersji.
Jeżeli chodzi o Tonale, to również można liczyć na dwa warianty. Podstawę stanowi miękka hybryda oparta na 1,5-litrowym silniku benzynowym, który oferuje 160 koni mechanicznych. Uzupełnia go siedmiobiegowa skrzynia TCT.
Do wyboru jest także hybryda plug-in z napędem na obie osie. Ta konfiguracja ma aż 280 koni mechanicznych i pozwala pokonać nawet 80 kilometrów w trybie zero emisyjnym. Przydaje się więc na krótkich dystansach.
Poprawione właściwości jezdne
Wszystkie z wymienionych modeli już w konwencjonalnych wersjach prowadzą się bardzo przyzwoicie. Edycja specjalna w każdym modelu zapewnia dobre właściwości jezdne, co jest związane z dopracowaniem kluczowych podzespołów.
>Alfa Romeo GTAmodificata w pełnej okazałości. To jak powrót legendy
Przykładem tego może być aktywne zawieszenie z elektronicznie sterowaną siła tłumienia, które jest stosowane w Giulii. Potrafi na bieżąco dostosowywać się do warunków panujących na drodze, co daje także odpowiedni poziom komfortu.
Poza tym, każda Alfa Romeo Tributo Italiano ma pakiet systemów bezpieczeństwa, które wspierają kierowcę. Wśród nich znajdziemy asystenta jazdy autonomicznej poziomu 2, wykrywanie martwego pola, detektor obiektów podczas cofania czy zestaw kamer 360 stopni.
Ile kosztuje Alfa Romeo Tributo Italiano?
Zacznijmy od Tonale ze 160-konnym układem napędowym. Edycja specjalna kosztuje w tym modelu 220 300 złotych, czyli około 17 tysięcy więcej od dobrze wyposażonej konfiguracji Veloce. Za hybrydę plug-in Tributo Italiano trzeba zapłacić 277 400 złotych, co wydaje się już naprawdę ogromną sumą.
Za nawet nieco mniejsze pieniądze można mieć 280-konną Giulię Tributo Italiano, która kosztuje 274 800 złotych. Tyle samo kosztuje diesel, ale z napędem na jedną oś. Układ AWD winduje wydatek do 288 800 złotych.
Na koniec pozostawiliśmy Stelvio, które w edycji specjalnej kosztuje 304 800 złotych z 280-konnym benzyniakiem i napędem na obie osie. Diesel z tylnym napędem kosztuje tyle samo, a za egzemplarz z układem AWD trzeba zapłacić 318 800 złotych.
Alfa Romeo Tributo Italiano to bardzo ładna, klasyczna konfiguracja dobrze znanych modeli. Czy zainteresują się nią kolekcjonerzy? Raczej nie. Powinna jednak spodobać się normalnym klientom, którzy szukają odrobiny wyróżników przy zachowaniu elegancji i użyteczności na co dzień.