Żyjemy w dziwnych czasach. Realizowane są coraz bardziej absurdalne pomysły – również na drogach, czego przykładem może być Września.
Właśnie w tym urokliwym mieście powstał próg zwalniający dla pieszych. Brzmi to tak głupio, że trudno w to uwierzyć. Jego zastosowanie miało pomóc, ale ktoś tego nie przemyślał. Jeżeli urzędnicy w tym kraju dostają pieniądze za takie działania, to coś jest ewidentnie nie tak.
To nietypowe, bardzo głupie rozwiązanie zostało zastosowane na ulicy Słowackiego tuż przy jednym z bloków mieszkalnych. Lokalna społeczność nie kryła zdziwienia widząc ten nietypowy twór. Ktoś gdzieś stwierdził, że pozytywnie wpłynie to na bezpieczeństwo.
Próg zwalniający dla pieszych – ma spowalniać cyklistów
I tu dochodzimy do pokrętnej logiki urzędniczej. Próg jest słabo widoczny w dzień i ludzie się o niego potykają. Nietrudno skręcić sobie nogę albo upaść na jezdnię w takich okolicznościach. Osoby starsze mogą czuć się zagrożone. Przecież nikt nie spodziewa się czegoś takiego ustawionego równolegle do jezdni.
Celem autorów było zniechęcenie rowerzystów i użytkowników hulajnóg do przejazdu przez przejścia. Krótko mówiąc, próg zwalniający dla pieszych miał sprawić, że cykliści i pozostali zwolennicy jednośladów będą przeprowadzać swój sprzęt zamiast przejeżdżać przez pasy.
Intencje były słuszne, ale pomysł i jego realizacja – fatalne. Przede wszystkim próg zwalniający na pasach może zrobić krzywdę pieszym. Po za tym, osoby niepełnosprawne poruszające się na wózkach nie mają możliwości skorzystania z pasów, chyba że zaryzykują i spróbują pokonać przeszkodę bliżej nieznanym nam sposobem (byle nie z rozpędu).
Nie ma wątpliwości, że przejeżdżanie z wysoką prędkością przez pasy to duży problem, ale radzenie sobie z nim nie powinno polegać na tworzeniu kolejnych problemów. Teraz wszyscy mogą się czuć niebezpiecznie – z kierowcami włącznie.
Pozostaje mieć nadzieję, że urzędnicza głupota zostanie wycofana i nikt nie wpadnie na kolejne tego typu pomysły. Stosowanie barierek jest może nieco bardziej kosztowne i czasochłonne, ale tylko to może realnie spowolnić nieodpowiedzialnych użytkowników jednośladów. Próg zwalniający na przejściu dla pieszych jest niedorzecznością.