Wojciech Krzemiński
Określenie „dzisiejsza młodzież” może być dla niektórych krzywdzące, ponieważ to zawsze uogólnienie, ale nietrudno odnieść wrażenie, że nastolatkowie mają dziś inne, nierzadko poważniejsze problemy psychiczne, niż ich rówieśnicy sprzed pokoleń.
W czym tkwi problem? Z pewnością liczne sytuacje z ich udziałem mają podłoże depresyjne. Niestety, XXI wiek przyniósł nie tylko zdobycze technologii, ale też pewne zmiany mentalne oraz życiowe, które dla dzieci bywają po prostu za „ciężkie”. Próba samobójcza nastolatki na torach jest kolejnym tego przykrym przykładem.
Nie zajmujemy się zawodowo ani psychologią, ani psychiatrią, jednakże nie trzeba być ekspertem, by zauważyć niepokojącą tendencję. Osób w tych zawodach przybywa, ale to wcale nie oznacza, że problem jest zwalczany. Po prostu coraz więcej osób cierpi na dolegliwości psychiczne.
Próba samobójcza nastolatki na torach
Do zdarzenia doszło w Zgorzelcu. Dyżurny odebrał telefon i został poinformowany o nastolatce, która ma zamiar odebrać sobie życie. To już samo w sobie wydaje się tragiczne. Informacja od razu została przekazana do Centrum Zarządzania Ruchem Kolejowym, a stamtąd trafiła do maszynisty.
Dziewczyna była zauważona na przejściu w Jędrzychowicach. Szła po torach i z pewnością nie chciała z nich zejść, co ujawnia kamera umieszczona w wielotonowym składzie.
Niewykluczone, że policjant z komendy w Zgorzelcu ocalił jej życie. Maszynista dostrzegł go i ostrzeżenia sugerujące, by hamował. Zatrzymanie takiego pojazdu nie jest szybkim procesem. Na szczęście udało się wytracić prędkość kilka metrów przed dziewczyną.
Po chwili podbiegł do niej funkcjonariusz i przeniósł ją z torów. Można przypuszczać, że gdyby nie interwencja mundurowych. doszłoby do wypadku – niewątpliwie śmiertelnego.
Dziewczyna została przekazana zespołowi pogotowia ratunkowego, który przetransportował ją pod opiekę lekarza. Tam została przebadana przez specjalistów.
>Śląsk. Próba samobójcza na DTŚ. Na szczęście nieudana (wideo)
To zdarzenie powinno być przestrogą – dla bliskich, przyjaciół i znajomych. Nie można lekceważyć znaków, które sugerują depresję lub jeszcze poważniejsze choroby. Zawsze należy poinformować odpowiednie instytucje. Pamiętajmy także, że sami możemy skorzystać z pomocy specjalistów, jeżeli dotkną nas złe myśli. Oto dwa darmowe numery zaufania:
- 116 123 – dla dorosłych
- 116 111 – dla dzieci
Życie jest tylko jedno, dlatego nie ma ceny. Odbieranie go sobie lub komuś to najgorsze z możliwych pomysłów. Ceńmy to, że jesteśmy i czujemy. Czas biegnie bardzo szybko.
