Jeszcze nie tak dawno powstały luksusowe obiekty zajmujące się sprzedażą włoskich supersamochodów w Polsce. Dziś można cieszyć się z kolejnej takiej wiadomości!
Tym razem jednak to producent z francuskimi korzeniami będzie miał swoje nowe przedstawicielstwo. Pierwszy salon Bugatti w Polsce staje się faktem. Jak można się domyślać, za jego powstanie odpowiada Grupa Pietrzak, czyli polski potentat na rynku aut sportowych.
Co ciekawe, każdy, kto będzie chciał nabyć nowe Bugatti w naszym kraju, odwiedzi Katowice. To właśnie tu znajdzie się specjalnie przystosowany showroom i wyspecjalizowana kadra handlowa, która pomoże skonfigurować i kupić wymarzony egzemplarza.
Salon Bugatti w Katowicach
Grupa Pietrzak wyrasta na lidera sprzedaży supersamochodów w kraju, a Katowice powoli stają się stolicą tych wszystkich wyjątkowych maszyn. Przypomnijmy, że śląskie miasto ofertuje już m.in.: Ferrari oraz Alpine. Coś nam się wydaje, że to jeszcze nie koniec.
I tu warto sięgnąć do historii. Grupa Pietrzak pojawiła się na rynku w 1994 roku. Z kolei pierwsze Bugatti trafiło do kraju już w latach 20. ubiegłego wieku. Model Type 35 był w posiadaniu Maurycego Potockiego, który wraz z Wacławem Kaszą wystartowali nim w Grand Prix Lwowa w 1930 roku.
Wacław Kasza przewija się w polskiej historii Bugatti jeszcze kilka razy, co ma związek również z modelem Type 44. Auto zostało dostarczone do Krakowa w 1928 roku. Uczestniczyło w lokalnych zmaganiach sportowych (np. w rajdzie Ojcowa).
Ile egzemplarzy rocznie wyjedzie z Katowic? No cóż, pierwszy salon Bugatti w Polsce jest tak naprawdę przetarciem szlaku i trudno jednoznacznie stwierdzić, jaki potencjał tkwi w naszym rynku. Pozostaje mieć nadzieję, że spory. Polacy się bogacą. I to cieszy.