Wojciech Krzemiński
Francuska marka podgrzewa atmosferę wokół debiutu kolejnej generacji kompaktowego SUV-a. Właśnie przekonaliśmy się, jak będzie wyglądać wnętrze tego samochodu.
Niektórzy mogą być zaskoczeni projektem kokpitu, który jest nowoczesny i elegancki zarazem. Widać, że styliści starali się uzyskać charakter premium. I wyszło naprawdę dobrze. Peugeot 3008 2024 otrzyma bagaż zaawansowanych rozwiązań umieszczonych w atrakcyjnym opakowaniu.
Zanim jednak o samym projekcie, warto wspomnieć o samej premierze. Ma ona nastąpić już we wrześniu, co oznacza, że samochód jest gotowy. Niewykluczone więc, że wkrótce trafią do sieci oficjalne zdjęcia tego modelu.
Peugeot 3008 2024 – wnętrze
A teraz przejdźmy do tego, co już zostało ujawnione. Zdjęcie przedstawiające wnętrze nowego Peugeota 3008 udowadnia, że producent trzyma się swojej własnej koncepcji kokpitu. Została ona rozwinięta i wciąż może się podobać.
Kierownica pozostała niewielka, ale nie ma już fizycznych przycisków. Zastąpiły ją dotykowe odpowiedniki, które na pewno nie będą równie wygodne w obsłudze. Na cyfrowe wskaźniki patrzy się nad jej wieńcem, podobnie jak w innych modelach tej marki.
Zegary są częścią jednego, dużego instrumentu, który zawiera również ekran multimedialny. Wyświetlacz wystaje poza obrys podszybia, co jest zgodne aktualnie panującymi trendami. Jeżeli chodzi o interfejs, to jest czytelny. Pozostaje mieć nadzieję, że wszystko będzie działać płynnie i szybko.
>Peugeot 2008 po liftingu. Realnie dobre zmiany
Pod dyszami nawiewu zagościły natomiast przyciski funkcyjne. Najpewniej będzie można je personalizować, by wszystko dopasować do własnych oczekiwań. Projektanci nie zapomnieli także o dobrych materiałach i ciekawych detalach, które urozmaicają całą deskę.
Nie wszystko jest jednak nowe. Elementy zbieżne z poprzednikiem to selektor, przyciski od sterowania szybami i lusterkami czy klamki. Podobieństw jest oczywiście więcej, ale te najbardziej rzucają się w oczy.
Bardzo fajnie prezentuje się oświetlenie nastrojowe, które sąsiaduje z tkaniną pokrywającą kokpit i panele drzwiowe. Zabudowany tunel środkowy też wygląda bardzo dobrze, a przy tym zachował odpowiedni poziom praktyczności. Szkoda tylko, że autorzy nie pokusili się o stworzenie niezależnego panelu klimatyzacji.
Peugeot 3008 2024 pojawi się na rynku najpewniej na początku przyszłego roku. Z pewnością będzie dostępny w wersji elektrycznej, o czym świadczy zasięg i niebieska ikonka baterii ujawnione na zegarach. Liczymy, że w ofercie utrzymają się chociaż hybrydy.
„Szkoda tylko, że autorzy nie pokusili się o stworzenie niezależnego panelu klimatyzacji.”
o cóż tu chodzi o gałki i przyciski ? ja to mam nadzieję że na ekranie nie będzie cały czas widać tej kontroli klimatu która zajmuje miejsce w moim obecnym 3008 ustawiłem 21.5 stopnia auto ac i tak mam ustawione już 4 lata po co komu ciągły dostęp do sterowania klimatem ? nie kuma tego
wspólnym assetów jest więcej przycisk do ręcznego , maskownice głośników średniotonowych , wspomniane klamki i rolka do kręcenia głośnością przywędrowała z kierownicy poprzednika trochę to smutne
jeśli to ma być tylko elektryk to po co mu selektor prnd , może później będzie hybryda i chcieli spójności