w

Paliwo E10 – od kiedy, jakie auta, wyszukiwarka. Cała prawda o nowej benzynie

Benzyna 95 E10
Paliwo E10 - od kiedy, jakie auta, wyszukiwarka. Cała prawda o nowej benzynie

Stało się! Właściciele pojazdów w różnym wieku mogą mieć teraz zagwozdkę przy dystrybutorach. Choć to świeża sprawa, krąży już o niej wiele prawd i mitów.

Zacznijmy od tego, że paliwo E10 to kolejny krok w stronę ochrony środowiska – głównie w Europie. Zostało wprowadzone do Polski 1 stycznia 2024 roku i będzie miało duże znaczenie dla kierowców. Mówiąc wprost, benzyna 95 E10 ma zastąpić dotychczasową 95 E5. Jakie są między nimi różnice?

Oznaczenie E5 to 5 procent biokomponentów. Z kolei E10 to dwukrotnie większa wartość (10 procent) biokomponentów. Należy podkreślić, że nie jest to zupełna nowość. Taka benzyna sprzedawana jest w różnych zakątkach Starego Kontynentu, Stanów Zjednoczonych czy Australii – od 2016 roku. Zapewnia mniejszy ślad węglowy, co w dobie zmian środowiskowych ma istotne znaczenie. Poza tym, to swego rodzaju wsparcie rolnictwa, które jest odpowiedzialne za pozyskiwanie.

Polska to 19. kraj Unii Europejskiej, na terenie którego pojawi się benzyna 95 E10. Teoretycznie, cena nie będzie problemem, bo różnica może wynosić maksymalnie kilka groszy na litrze. Kłopoty dotyczą jednak ograniczeń dotyczących możliwości użytkowania takiego paliwa.

Czy paliwo E10 jest szkodliwe?

Im większy procent biokomponentów, tym większe ryzyko niepożądanego pozyskiwania wody – choćby z powietrza. Niektóre układy nie są do tego odpowiednio przystosowane, co może mieć pewne konsekwencje – mniej lub bardziej poważne.

Właśnie dlatego powstała WYSZUKIWARKA (kliknij) na oficjalnej stronie Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Można za jej pomocą sprawdzić, czy nasz samochód może jeździć na nowym paliwie. Problem polega na tym, że nie jest to dopracowana lista. UWAGA! Pojawiają się w niej błędy, dlatego systematycznie wprowadzane są aktualizacje. Trudno więc mieć pewność.

Teoretycznie, pojazdy wyświetlane na zielono mogą wykorzystywać 95 E10. Te, które wyświetlane są na czerwono należą do grupy podwyższonego ryzyka. To nie oznacza, że zatankowanie nowszego paliwa od razu zniszczy silnik czy którykolwiek podzespół. W dłuższej perspektywie czasu może mieć jednak niekorzystne skutki dla całego układu.

Paliwo E10
Nowsze silniki lepiej radzą sobie z benzyną 95 E10

Im więcej alkoholu w paliwie, tym gorzej. To też większe prawdopodobieństwo przedostawania się wspomnianej wody. To z kolei może doprowadzać do m.in.: rozszczelnień układu wtryskowego, uszkadzania elementów gumowych, pompy paliwowej, przewodów paliwowych, regulatorów ciśnienia. Po jakimś czasie może też pojawić się korozja (na przykład zbiornika paliwa).

Ktoś może stwierdzić, że takie procesy zachodzą już w przypadku dotychczasowego paliwa E5. I to prawda. Problem w tym, że teraz mogą one pojawiać się jeszcze szybciej przez dwukrotność biokomponentów. Właśnie dlatego trzeba uważać.

Nowsze auta mają łatwiej

Większość nowych, a nawet kilkunastoletnich aut bez większych kłopotów poradzi sobie z paliwem E10. Trzeba jednak liczyć się z większym obciążeniem układu wtryskowego, co pozostaje kluczową konsekwencją tej zmiany.

Na stronie wspomnianego ministerstwa można przeczytać, że „nie odczujesz praktycznie żadnej różnicy, zwłaszcza jeśli chodzi o trwałość czy moc silnika”. Słowo „odczujesz” wydaje się tu kluczowe. Skutki wspomniane przez specjalistów mogą pojawić się po dłuższym czasie.

Poza tym, według ekspertów ADAC, spalanie auta wykorzystującego paliwo E10 może wzrosnąć do 3 procent, a spadek mocy sięga 5 procent. Nie są to duże różnice, ale jednak istnieją.

Paliwo E10 – jak uniknąć kłopotów?

Teoretycznie, najlepszym rozwiązaniem jest wspomniana wyszukiwarka, która ma rozwiewać wątpliwości. Zanim jednak będzie idealna, minie jeszcze trochę czasu. Ministerstwo sugeruje, by sprawdzać oznaczenia na wewnętrznych stronach klapek paliwa. Niestety, w większości starszych samochodów nie ma żadnych naklejek czy takich informacji.

Jest jednak rozwiązanie, by uniknąć całego zamieszania. Trzeba tankować benzynę 98, która utrzymuje biokomponenty na poziomie E5. Swoją drogą, to interesujące, że akurat ta tańsza benzyna została „zaktualizowana”, a droższa pozostała bez zmian – przynajmniej na tym etapie.

>Stellantis testuje paliwa syntetyczne. „Diesel może przetrwać”

Podsumowując, paliwo E10 ma dwukrotnie więcej biokomponentów, niż E5, co oznacza, że jest mniej szkodliwe dla środowiska. Nowsze samochody z benzynowymi układami radzą sobie z nim bez problemów, ale w dłuższej perspektywie większa ilość alkoholu i wody zawsze negatywnie wpływa na pracę silnika czy osprzętu.

Właściciele starszych aut (na przykład z silnikami FSI) powinni więc śmielej patrzeć na 98-kę, choć tak naprawdę każdemu można polecić takie rozwiązanie. Niestety, przy dużych przebiegach będzie to miało skutki ekonomiczne. Co ciekawe, w niektórych krajach obie 95-tki są sprzedawane równocześnie. W Polsce docelowo ma być tylko ta E10. Różnica w cenie nie będzie zauważalna.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

2 komentarze

Dodaj odpowiedź
  1. Tylko dlaczego w paru krajach jest wybór. Jest i E5 i E10.
    Jak zwykle polskie czopki brukselskie chciały wejść głębiej w zad niż się da.

  2. no i właśnie dlaczego skombinowali tańsza i dlaczego akurat u nas nie będzie wyboru e5 czy e10 czyżby znowu ktoś na tym MAŁĄ sumkę skubnal

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Renault Austral E-Tech

Ten nowy SUV ma 199 KM i pali 5,5 litra w mieście. Diesel nie jest mu potrzebny

Niektórzy polscy kierowcy będą tracić auta od marca. I bardzo dobrze