Przywrócenie 500-tki było włoskim strzałem w dziesiątkę. Francuzi też zamierzają pójść tym tropem.
Nowy Citroen 2CV może zostać hitem, jeśli zostanie odpowiednio zaprojektowany. Stylistyka retro, praktyczność, przystępna cena i nowoczesne technologie z pewnością przyciągnęłyby klientów – nie tylko entuzjastów marki.
Co jakiś czas do sieci trafiają grafiki niezależnych projektantów, które ujawniają, jak mogłaby wyglądać współczesna generacja tego wyjątkowego modelu. Właśnie poznaliśmy następną interpretację.
Nowy Citroen 2CV EV? To mogłoby się udać
Za wykonanie tych ciekawych grafik odpowiada Dejan Hristov. Trzeba przyznać, że robią one wrażenie. Pierwotna sylwetka została zachowana, choć ją wyraźnie wygładzono. Co ważne, pozostał designerski minimalizm, który utrzymuje charakter pierwowzoru.
Oczywistym jest, że pewne kształty uzależnia się od aerodynamiki, norm bezpieczeństwa czy ekologii, ale wydaje się, że ta forma miałaby szanse na obronę. Wrażenie robią elementy oświetlenia. Przednie reflektory umieszczono na obłych błotnikach. Z tyłu znalazł się natomiast pas świetlny, nad którym wkomponowano gładką klapę z logo producenta.
Ciekawostką jest rozmieszczenie przycisków od klamek. Wydaje się, że koncepcja zakłada otwieranie drzwi w przeciwnych kierunkach – i to odwrotnie, niż zwykle w takich przypadkach (do zewnątrz). Niestety, nie powstały żadne projekty wnętrza, ale powinno być maksymalnie przestronne i minimalistyczne, by zachować spójność z całą resztą.
Jeżeli Nowy Citroen 2CV w końcu ujrzy światło dzienne, to z pewnością otrzyma napęd elektryczny. Taki model w mieście stanowiłby poważną konkurencję dla Fiata 500E. Być może zdołałby go przebić dzięki większej kabinie i wyższemu poziomowi praktyczności.