w

Nagłe hamowanie seniorki. Kobieta nie miała powodu. Przypadkowo wymusiła odszkodowanie?

Nagłe hamowanie seniorki
Nagłe hamowanie seniorki. Kobieta nie miała powodu. Przypadkowo wymusiła odszkodowanie?

To zdarzenie budzi bardzo dużo wątpliwości. Jest także cenną lekcją dla wszystkich polskich kierowców i dowodem na to, ze na drodze należy spodziewać się wszystkiego.

Zacznijmy od tego, że nagłe hamowanie seniorki w Pandzie nie miało najmniejszego sensu. Przed nią nie znajdował się żaden pojazd ani jakiekolwiek zagrożenie. Przez jezdnię nie przebiegało żadne zwierzę. Dlaczego kobieta postąpiła w ten sposób?

Tego nie wie nikt. Być może pomyliła gaz z hamulcem, co nie jest wcale rzadkim zjawiskiem. Teoretycznie, posiadanie prawa jazdy powinno wykluczać taki scenariusz, ale wiemy, że w rzeczywistości bywa różnie.

Tak czy inaczej, kobieta zatrzymała samochód z piskiem opon. Za nią jechał sznur innych pojazdów. Niestety, użytkownik samochodu dostawczego nie wyhamował i uderzył w poprzedzające auto, czyli Pandę starszej pani.

Nagłe hamowanie seniorki – nie jej wina?

Wszystko zostało nagrane dzięki kamerze umieszczonej w samochodzie świadka, który postanowił zatrzymać się i poinformować, że dysponuje materiałem ze zdarzenia. Kierowca samochodu dostawczego nie był pewny, jak się zachować, dlatego zadzwonił do szefa.

Jaka decyzja zapadła? Uczestnicy zdarzenia zgodzili się na oświadczenie sugerujące winę kierowcy auta dostawczego. W ten sposób mężczyzna wziął na siebie całą odpowiedzialność. Czy to było dobre rozwiązanie?

Gdyby na miejsce przyjechała policja, to nie skończyłoby się na oświadczeniu. Z pewnością wypisane zostałyby mandaty. Kobieta otrzymałaby karę za bezsensowne hamowanie, a mężczyzna – za brak zachowania odpowiedniego odstępu.

Nagłe hamowanie seniorki
Starsza kobieta zahamowała awaryjnie bez powodu, ale to kierowca, który nie zachował odstępu wziął winę na siebie

Krótko mówiąc, nie uniknąłby odpowiedzialności. Największe szczęście w nieszczęściu miała seniorka, która będzie mogła naprawić swój samochód z OC jedynego wskazanego sprawcy.

To nie wydaje się do końca uczciwe rozwiązanie, ale nie ma wątpliwości, że kierowca pojazdu użytkowego popełnił błąd. Gdyby utrzymywał bezpieczny odstęp, uniknąłby zderzenia z poprzedzającym samochodem.

Pamiętajmy, że mandaty za kolizję są teraz bardzo surowe. Jeżeli więc istnieje taka możliwość, nierzadko lepiej się dogadać między sobą i uniknąć ingerencji policji – dla dobra wszystkich uczestników.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Jeden komentarz

Dodaj odpowiedź
  1. Wina starej, widać że celowe. Do więzienia nie ma co jej wsadzać bo jest za stara, więc konfiskata pojazdu plus dodatkowe 50000zł kary.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Volkswagen Constellation

Volkswagen Constellation – ciężarówka, która ma części z Passata B5

Robert Kubica znowu w F1

Robert Kubica znowu w F1? „Może się otworzyć parę scenariuszy”