Mercedes Okular jako przedłużona limuzyna. Idealny na wieczór kawalerski!

Nie ma wątpliwości, że kicz może mieć swój urok. Najlepiej sprawdza się podczas przaśnych imprez, o której na drugi dzień człowiek woli zapomnieć.

Tak, są to skrajności, podobnie zresztą jak prezentowany Mercedes Okular, który jest naprawdę wyjątkowy. Jeżeli ktoś zamierza zainwestować w biznes polegający na wynajmowaniu auta na wieczory panieńskie i kawalerskie, to powinien zastanowić się nad tym samochodem.

I nie mówimy tego w formie ironii czy żartu. Jeśli zdjęcia nie odbiegają od rzeczywistości, to prezentowany model byłby na pewno częstym wyborem. Wbrew pozorom, ma w sobie sporo klasy, a do tego wyróżnia się spośród innych limuzyn.

Mercedes Okular jako limuzyna

Jak widać, samochód jest wyraźnie dłuższy od oryginału. Dzięki temu wygospodarowano przestrzeń na dodatkową parę drzwi. Cała karoseria została polakierowana na czarno (tak jak felgi), a reflektory przyciemniono. Dzięki temu, jest mrocznie i elegancko zarazem.

Można nabijać się z tego projektu, ale przy bliższym poznaniu zdecydowanie zyskuje, co uwydatnia wnętrze. Dwa ostatnie rzędy oferują cztery miejsca i zabudowany tunel środkowy, który ma uchwyty na napoje, stolik oraz sporą lodówkę.

>Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance ujawniony. Szokująca moc, malutki silnik

Tapicerka wydaje się mieć wysoką jakość. Aby utrzymać odpowiedni klimat, na czarnej podsufitce zamontowano diody LED imitujące gwiazdy. Nie bez znaczenia są także światła umieszczone na słupkach.

Najbardziej zaskakuje jednak kokpit. Prezentowany Mercedes Okular posiada aż dwa dotykowe wyświetlacze. Ten u góry odpowiada za multimedia i został oparty na systemie MBUX. Drugi to zapewne radioodtwarzacz z ekranem od zewnętrznej firmy.

Jak wynika z opisu ogłoszenia, ta niemiecka limuzyna jest na sprzedaż. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że znajduje się w Holandii. Auto pochodzi z 1996 roku i oferuje dwulitrowy silnik benzynowy uzupełniony instalacją LPG (a jakby inaczej!).

Kierowca ma do dyspozycji 136 koni mechanicznych. Według licznika, aktualny przebieg to nieco ponad 250 tysięcy kilometrów. Za tę liczbę nie dalibyśmy jednak sobie uciąć ręki.

Ile kosztuje ten sprzęt? Aktualny posiadacz wystawił go za 12 950 euro, czyli niecałe 60 tysięcy złotych (kurs 4,62). Czy warto zainwestować w takiego Mercedesa W210? Do odważnych świat należy…